Chełmno. Podwyżki diet radnych miejskich w czasie pandemii? Nie powinno ich być - mówi Czytelnik

Czego szukaliśmy w Internecie w 2020 roku?

Czytelnik uważa, że czas pandemii koronawirusa to zły moment na podwyżki diet.

- Jeśli te podwyżki diet miejskich radnych to temat, który powstał w ostatniej chwili, to z jakich pozycji zostanie ona ściągnięta, aby dać podwyżki? - docieka Czytelnik. - Czy też mówiąc to, że planuje podwyżki radny oszukał mieszkańców, gdyż były już one zapisane w budżecie na 2021 rok? Ponadto, należy zadać pytanie jak to się ma do tego, że funkcja radnych jest funkcją społeczną i nie liczą się pieniądze? Jak ma się forma podwyżki do sytuacji zawartych w badaniu ekspertów PAN mówiącej o sytuacji społeczno-gospodarczej Chełmna w kraju, gdzie nasze miasto zajmuje trzecie miejsce w Polsce wśród najbardziej kryzysowych miast.

Mieszkaniec podkreśla, że jego zdaniem takie podwyżki dla rajców to cios wymierzony w mieszkańców.

- Grupa osób otrzyma podwyżki diet, a mieszkańcy podwyżki podatków - gdzie tu sprawiedliwość? - pyta Czytelnik. - Czy nie należy solidarnie z mieszkańcami i mieszkankami Chełmna solidarnie ponosić trudy trudnej sytuacji? Jak to się ma do stwierdzeń o rozważnym wydawaniu pieniędzy i o tym, że brakuje funduszy i każdy grosz ma być rozsądnie wydany?

Przewodniczący Rady Miasta Chełmna mówi, że w budżecie zabezpieczone zostało 260 tys. złotych na tegoroczne wydatki związane z funkcjonowaniem Rady Miasta Chełmna.

- To są pieniądze na wszystko: organizację sesji, transmisje, diety - mówi Wojciech Strzelecki, przewodniczący Rady Miasta Chełmna. - Podwyżki diet radnych, o których myślę, sięgnęłyby w sumie 20-30 tysięcy złotych w skali roku. Nie zachwiałoby to raczej budżetem. Pieniądze na ten cel są w budżecie, ale nie wiem czy na pewno w tym roku podwyżki będą. Jeśli tak, to na pewno nie będzie konieczności zabierania tej kwoty z innych zadań.

I dodaje, że sprawa tych podwyżek jest otwarta. Zgadza się bowiem, że mamy trudny czas pandemii.

- Na pewno, jeśli takie podwyżki zostaną wprowadzone, a sięgną od 150 do 200 złotych miesięcznie dla radnego, to pójdzie za tym także obowiązek pracy w co najmniej dwóch komisjach - zapowiada przewodniczący Rady Miasta Chełmna. - Teraz radny szeregowy dostaje 780 złotych, po podwyżkach byłoby to 930 lub 980 złotych. Radni mają teraz naprawdę dużo pracy, a kolejne sesje udają się tylko dzięki dużemu nakładowi pracy naszego informatyka.

Wojciech Strzelecki zapewnia, że podwyżek na siłę nie będzie przeforsowywał.

- Przedstawię kilka propozycji na nie radnym, kolanem wprowadzenia podwyżek diet dla rajców przepychał nie będę, niech zdecydują wszyscy radni - mówi Wojciech Strzelecki. - Jednak podczas spotkań z radnymi wielu mieszkańców mówiło, że rzeczywiście, diety radnych są raczej skromne.