Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja: my nie zakazaliśmy organizacji koncertów podczas Walentynek Chełmińskich. Decyduje organizator

Monika Smól
Monika Smól
Policja: My nie zakazaliśmy nikomu organizacji koncertów podczas Chełmińskich Walentynek. Decyzja należy wyłącznie do organizatora
Policja: My nie zakazaliśmy nikomu organizacji koncertów podczas Chełmińskich Walentynek. Decyzja należy wyłącznie do organizatora Rafał Przybylski
- To nieprawdopodobne - Chełmińskie Walentynki na świeżym powietrzu nie odbędą się, a inne imprezy - jak koncert w Rondzie, pod dachem, już odbyć się mogą? - tak odwołanie głównych koncertów na rynku komentuje Czytelnik. W magistracie mówią, że to policja i Sanepid wydały negatywną opinię. A policjanci twierdzą, że nikomu organizacji imprezy nie zabronili.
od 16 lat

Jak już pisaliśmy wczoraj, w Urzędzie Miasta Chełmna rezygnację z koncertów na rynku oraz - być może - Jarmarku św. Walentego (tu los nie jest przesadzony, ale spodziewać się można, że większość wystawców wycofa się z udziału w imprezie, gdy w Chełmnie nie odbędzie się główna część imprezy przyciągająca ludzi) tłumaczą pandemią.

- Po konsultacjach z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Chełmnie i Komendą Powiatową Policji w Chełmnie zdecydowaliśmy się z ChDK, że koncert Enej się nie odbędzie. Brak pozytywnej rekomendacji służb dla realizacji wydarzenia i własne wątpliwości dotyczące możliwości zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom sprawiają, że uznajemy tę decyzję za słuszną i dostosowaną do pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej w kraju - napisała Klaudia Peplińska, specjalistka ds. promocji i komunikacji społecznej w Urzędzie Miasta Chełmna.

Czy wystąpi zespół VooVoo? Pisząc o imprezach, które mają się jednak odbyć, organizatorzy nie wspominają. Zespół Muchy i Patrick the Pan wystąpią 14 lutego w Rondzie, bezpłatne wejściówki są dostępne w Rondzie i ChDK. Rezerwacje - pod nr tel.56 686 48 08.

- Z pewnością te wejściówki będą dla garstki osób, zarezerwowane jak zwykle dla elit - komentują w mediach społecznościowych Czytelnicy.

- Te decyzje podjęte w wyniku negatywnej rekomendacji naszych służb są zupełnie niedorzeczne, oby w przyszłości nasze służby tak wnikliwie wdrażały się w sprawy, które są zaniedbywane i nie są respektowane - stwierdziła inna Czytelniczka.

Urząd Miasta Chełmna odpowiedział: - Decyzja została podjęta w wyniku negatywnej rekomendacji służb - Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz Komendy Powiatowej Policji. Tylko w miejscu zamkniętym jesteśmy w stanie kontrolować liczbę osób uczestniczących w wydarzeniu. Na rynku nie bylibyśmy w stanie tego zrobić, w kinoteatrze - tak. Aby dostarczyć Państwu dobrych emocji, część koncertów odbędzie się, a na koncercie zespołu Enej będziemy bawić się latem. Proszę wskazać miasto, które organizuje obecnie koncert na kilka tysięcy osób w przestrzeni miasta. Jeśli mamy wybierać między rozrywką a bezpieczeństwem mieszkańców, wybieramy bezpieczeństwo mieszkańców i przeorganizowanie programu. Bawić jeszcze się zdążymy.

Pytamy więc w KPP w Chełmnie o okoliczności wydania decyzji przez którą koncerty, na które czekało wiele osób, nie odbędą się?

Zakaz imprez masowych obowiązuje od dawna

- Przede wszystkim chcę podkreślić, że nie zabroniliśmy organizatorom organizacji Walentynek Chełmińskich w takim kształcie, w jakim miały się pierwotnie odbyć - mówi podkom. Tomasz Zieliński, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - W poniedziałek odbyło się spotkanie zastępcy burmistrza, przedstawiciela ChDK, Straży Miejskiej z nami i dyrektor Sanepidu. Uczestniczyłem w tym spotkaniu. Już wcześniej było wiadomo, że jest zakaz organizacji imprez masowych, który odwołany został wyłącznie na Sylwestra. My jako policja pod kątem porządku publicznego i organizacji tej imprezy wyrażamy pozytywną opinię na organizację imprezy. Jeśli chodzi o zagrożenie pandemiczne - nasza opinia jest negatywna.

Jak mówi policjant, na imprezie pod chmurką - jak i w pomieszczeniu zamkniętym, zgodnie z przepisami, może być obecnie sto osób. Organizator mógł zrobić np. tak: wyznaczyć teren, ogrodzić go taśmą, za taśmę wpuścić dozwolone sto osób plus zaszczepione, które okażą certyfikat. Osoby za taśmą (a tu spodziewano się nawet kilku tysięcy uczestników) oficjalnie nie byliby uczestnikami imprezy. Organizator bierze wówczas odpowiedzialność za tych, którzy bawią się za taśmą, policja - za pozostałych.

- Kolejny szczyt zachorowań zaplanowany jest na za dwa tygodnie. My, gdyby na rynku zebrał się tłum, tego towarzystwa byśmy nie rozganiali. Wiadomo, taśma wirusa nie zatrzyma, a na starówce pewnie byłoby kilka tysięcy osób - dodaje Tomasz Zieliński. - Gdybyśmy wyrazili pozytywną opinię a ktoś zachorowałby na Covid i miał roszczenia do organizatorów - oni mogliby na nas zrzucić odpowiedzialność, że nie wskazaliśmy zagrożeń. Stąd wskazujemy zagrożenie, ale nie zabraniamy organizacji koncertów podczas Walentynek. My jedynie zasugerowaliśmy ograniczenie repertuaru. Ale decyzję podejmuje sam organizator - powinien wiedzieć jakie przepisy obowiązują nie od wczoraj, ma wybór. Tylko sam ponosi za imprezę odpowiedzialność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto