Będąc w Paparzynie dokonywali pomiaru prędkości pojazdów jadących przez teren zabudowany. Tam, gdzie obowiązuje dozwolona prędkość do 50 km/h „na radar” wpadł kierowca forda. 21-latek jechał z prędkością 104 km/h.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, nałożyli mandat i punkty karne - informuje kom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Zatrzymany dokument zostanie przesłany do grudziądzkiego starosty.
W ręce mundurowych od maja 2015 roku, odkąd wszedł w życie ten przepis, wpadło już około dwudziestu kierowców.
- Rekordzistka, jeśli chodzi o wiek, to 78-letnia kobieta, która przez teren zabudowany, w którym obowiązuje prędkość 50 km/h, przejechała z prędkością 107 km/h - dodaje Agnieszka Sobieralska. - Rozpędziła się tak w Wabczu, na trasie Stolno-Grudziądz.
Większość kierowców, którzy stracili prawa jazdy za złamanie tego przepisu miała na licznikach od 105-115 km/h.
Na trzy miesiące stracił uprawnienia do kierowania kierowca forda, który w terenie zabudowanym znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość.
Przepis obowiązuje od maja 2015 roku. Z powodu nie stosowania się do niego w samym powiecie chełmińskim "prawko" straciło około 20 kierowców
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?