Sukces za kółkiem Agnieszki Stankiewicz, policjantki z Chełmna

Z laurami wróciła z II Ogólnopolskiego Rajdu Kobiet Mundurowych Uniform Women 2017.

Agnieszka Stankiewicz ma 26 lat. Policyjny mundur założyła niespełna rok temu. W tym - została wyznaczona do wyjątkowej roli - udziału w zawodach, w których sprawdzić musiała się za kółkiem. A nawet 
za kilkoma.

- Prawo jazdy mam od 
ośmiu lat, zrobiłam, gdy miałam 18 lat, czyli gdy tylko była taka możliwość, bo już nie mogłam się doczekać - przyznaje Agnieszka Stankiewicz. - Od 
pierwszego kontaktu bardzo polubiłam jazdę samochodem. Na razie mam uprawnienia na 
samochody do 3,5 tony, ale pewnie będę też musiała - w 
związku z moją pracą - zrobić także na motocykle. Jednak do 
tego mi się nie spieszy. Nie boję się, ale nie wiem, czy za tą kierownicą bym się odnalazła, bo nigdy nie jeździłam i jakoś mnie nie ciągnie. Moja miłość ogranicza się do aut.

Stąd propozycję, aby wziąć udział w zawodach sprawdzających zdolności do kierowania samochodami, przyjęła bez wahania.

- Potraktowałam to jako kolejne doświadczenie, przygodę - mówi pani Agnieszka. - Nie wiedziałam, czego się spodziewać, więc nawet nie miałam możliwości przygotować się do tych zawodów. Jedyne, czego byłam pewna, to tego, że jedną z konkurencji będzie jazda gokartami. Kiedyś już jeździłam, więc tego też się nie obawiałam.

Zawody odbyły się na toruńskiej Motoarenie. Uczestniczyli członkowie Mundurowego Klubu Motorowego Rzeczypospolitej Polskiej. Rywalizowało 18 kobiet.

Indywidualnie w konkurencji jazda samochodem marki Mercedes Benz zwyciężyła właśnie posterunkowa Stankiewicz. Nagrodą był puchar. Poza tym w 
klasyfikacji generalnej zawodów pani Agnieszka zajęła drugie miejsce, a w klasyfikacji drużynowej też pierwsze miejsce.

- Musiałam jeździć gokartem, mercedesem, audi - wymienia Agnieszka Stankiewicz. - W 
przyszłym roku też chętnie wezmę udział. Jednak okazja trafi się chyba wcześniej. We wrześniu odbędą się zawody par mieszanych. Może i tym razem ja zostanę wyznaczona. Chętnie bym się podjęła wyzwania, a jako partnera widziałabym mojego narzeczonego - Daniela Pawłowskiego, który też jest policjantem.

Komendant KPP w Chełmnie złożył już swojej podwładnej gratulacje. Czy dostanie nagrodę finansową lub awans? Tego policjantka jeszcze nie wie. Okazja, by się przekonać, trafi się być może wkrótce - podczas obchodów wojewódzkiego święta policji, które w tym roku odbędą się w Chełmnie.

Impreza jest organizowana pod honorowym patronatem prezydenta Mundurowego Klubu Motorowego Rzeczypospolitej Polskiej Zarządu Głównego Andrzeja Woźniaka.