Także w Chełmnie osunął się grunt ze skarpy od Młyńskiej.
- Skarpa się osuneła i podczas ulewy dwukrotnie na ulicę Podgórną spłynęło błoto - mówi Monika Kasprzyk, mieszkanka tej ulicy. - Z rana robotnicy z zieleni miejskiej doprowadzili ulice do użytku, ale wieczorem powtórzyła się sytuacja tylko ze zdwojoną siłą. Osuwał się piach z wodą, wielkie kamienie, studzienka nawet przypłynęła. Poza tym, rano zakopały się tu dwa auta, które wyciągnęli odwołując je. A wieczorem zakopało się kolejne auto, do pomocy wtedy przyjechało wojsko. Później interweniowała również straż pożarna. Budowałam tamę z kamieni, które przypłynęły, bo zalało by mi dom. Do 1 w nocy z sąsiadami torowaliśmy bieg wody. Nizej, przy ulicy Stromej zalało do belki sąsiadki auto. Ja oderwałam połowę zderzaka ratując swoje auto, by nie stało w tym błocie i tym wszystkim co spływało z góry. A było tam wszystko - od kamieni, styropianu po wielkie konary drzew.
- Piach i muł spłynął na Podgórną - na chodnik, jezdnię, zamknięto ulicę. Koparki usuwają błoto. Działamy - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?