Strażaków zaalarmowano o tym, że w Brzozowie na wyrowisku po żwirowni, do tafli lodu przymarzła kaczka.
Strażaków poproszono o interwencję na wyrowisku po byłej żwirowni przy ul. Miodowej w Brzozowie (gmina Kijewo Królewskie). Do akcji skierowano druhów z OSP Brzozowo.
Okazało się, że kaczka nie przymarzła do tafli lodu. Gdy strażacy dotarli na miejsce słaniała się na nogach, ale dreptała po lodzie. Weterynarz, z którym się skontaktowali, zdecydował, by nie podejmować żadnych działań wobec dzikiej kaczki.