Dyrektor mówi, że odebranie możliwości odwiedzin pacjentów jest podyktowane zarówno wzrostem liczby zarażeń koronawirusem w Polsce, ale również innymi chorobami, np. grypą.
- Liczba chorych się zwiększa, bardzo mocno mamy również oblężoną porodówkę - mówi Jacek Misiołek. - Nie chcemy ryzykować. Zmiany wprowadzamy także na oddziale pediatrii. Jeśli chodzi o opiekę nad dziećmi, które przebywają na tym oddziale - z dzieckiem może przebywać tylko jedna, stała osoba, oczywiście - zdrowa.
Dorosły opiekun nie może się zmieniać z innym, aby nie było kolejnych odwiedzin, osób nowych, które mogłyby stanowić zagrożenie.
- Wprowadzamy takie obostrzenia, ponieważ okazuje się, że dzieci również nie są bezpieczne, one też mogą zachorować - dodaje dyrektor Misiołek.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
