Młody radny Aleksander Peszka z najwyższym wynikiem w Okręgu nr 2 do Rady Powiatu Chełmińskiego

Aleksander Peszka przez ostatnie dwa lata był radnym, który wszedł do Rady Powiatu Chełmińskiego po tym, jak z mandatu zrezygnował Arkadiusz Stefaniak (obecnie wójt gminy Kijewo Królewskie).

Najlepszy wynik pośród wszystkich kandydatów - to dla pana duże zaskoczenie?

Trochę tak. W 2018 roku otrzymałem 180 głosów, w tym roku 625, co jest wzrostem o około 250 procent. Realnie zakładałem około 300-350 głosów. To wynika głównie z tego, że działam zarówno w gminie Chełmno, jak i Stolno. Do tej pory zawsze był wyraźny podział - dwóch radnych działało na terenie gminy Chełmno i dwóch na terenie gminy Stolno. Ja uważam, że jestem radnych mieszkańców obu gmin.

Jakie były największe punkty w pana programie? Na czym będzie się pan chciał skupiał, jakich spraw pilnował pracując w Radzie Powiatu Chełmińskiego?

Chce doprowadzić do remontu dróg powiatowych: Kolno-Łęg-Podwiesk, Chełmno-Mniszek, Starogród-Kałdus. Chciałbym również doprowadzić do budowy ścieżki rowerowej w Robakowie i Trzebiełuchu. Ten program już zacząłem realizować przed wyborami - zbierałem podpisy poparcia pod wnioskiem do PZD w sprawie wpisania tych inwestycji w Powiatowy Plan Rozwoju Sieci Drogowej. Cały czas chce być radnym prospołecznym. Planuje otworzyć pierwsze na terenie okręgu biuro radnego, informować mieszkańców o działaniach starostwa oraz moich, jako radnego. Planuje też walczyć o większą aktywność profili Starostwa Powiatowego w mediach społecznościowych. Ostatnim takim ważnym punktem jest doprowadzenie do zwiększenia kwoty dotacji dla OSP. Obecnie każda gmina otrzymuje po 10 tys. złotych. Chciałbym doprowadzić do zwiększenia tej kwoty.

Jak się robi taki wynik? Widziałam, że dużo czasu poświęcił pan na osobiste docieranie do mieszkańców.

Przede wszystkim przez cały czas mojej kadencji - od 2021 roku - byłem aktywnym radnym. Składałem wnioski, interpelacje, podejmowałem interwencje. Nie wyskoczyłem dwa miesiące przed wyborami, że jestem, że istnieje, tylko w okręgu byłem obecny od początku kadencji. Według moich szacunków odwiedziłem około 300 domów. Taka forma daje możliwość interakcji z mieszkańcami, część osób widziała mnie pierwszy raz w życiu, nie każdy śledzi moje media społecznościowe. Wywiesić baner i zostawić ulotki w sklepie to nie sztuka, sztuką jest spotykanie się z mieszkańcami i rozmowa z nimi.

Najlepszy wynik do Rady Powiatu Chełmińskiego uzyskał starosta Zdzisław Gamański. Zdobył aż 844 głosy.