Wybory samorządowe 2024 w Radomsku
Znamy ostatnie rozstrzygnięcia wyborów samorządowych w Radomsku. Prezydentem miasta został Jarosław Ferenc, w radzie miejskiej będzie rządzić Koalicja Obywatelska, a w radzie powiatu?
Powoli opada powyborczy bitewny kurz. Kto może mieć powody do zadowolenia po decyzjach podjętych przez wyborców? Koalicja Obywatelska, mimo iż osiągnęła w Radomsku historyczny sukces i wprowadziła do rady miejskiej 11 radnych (na 21 zasiadających w radzie), co pozwala jej na samodzielne rządzenie, nie doczekała się prezydenta miasta. A byłby to kolejny sukces, bo Łukasz Więcek zostałby pierwszym „partyjnym” prezydentem Radomska. Do tej pory wszyscy rządzący miastem wywodzili się z lokalnych ugrupowań.
Jarosław Ferenc będzie rządził, wspierany przez mniejszość w radzie. Ale czy rzeczywiście potrzebuje większości? To przecież radni KO, głosując „tak” lub „nie” będą musieli pokazać, że troska o miasto nie jest im obojętna i zasłużyli na zaufanie radomszczan, dostając od nich mandat na samodzielne podejmowanie decyzji. Co dla Jarosława Ferenca może być uciążliwe? Głosowanie przez radnych nad udzieleniem absolutorium z wykonania budżetu.
Zobacz też:
Nieco w cieniu zmagań o fotel prezydenta Radomska znalazło się pytanie o układ sił w radzie powiatu. A jest bardzo ciekawie. Radnych powiatowych jest 23. PiS ma 10 miejsc. Niejako naturalnym koalicjantem jest Krzysztof Zygma z RdR. Jednak 11 głosów to wciąż za mało, by rządzić w powiecie. Po drugiej stronie Koalicja Obywatelska ma siedmioro radnych oraz dwóch radnych z Trzeciej Drogi. To również za mało do rządzenia.
Prawdziwym „języczkiem u wagi” jest więc troje radnych Wspólnego Samorządu. Kogo oni poprą, ten będzie rządził. Radni WS mogą powiedzieć dzisiaj: „możemy wszystko” i nie będą dalecy od prawdy. Ten, kto będzie chciał decydować o losach powiatu, będzie musiał zgodzić się nawet na daleko idące żądania Wspólnego Samorządu.
Zobacz też:
Jeszcze trochę statystyki. W 2018 roku, gdy Jarosław Ferenc walczył w drugiej turze wyborów z Wiolettą Pal, do urn poszło 16027 osób. W niedzielę, 21 kwietnia, na wybory wybrało się 15999 mieszkańców naszego miasta. Czy te 16000 wyborców to górny pułap możliwości Radomska? W tegorocznych wyborach samorządowych uprawnionych do głosowania było 35000 radomszczan. To oznacza, że ponad połowie mieszkańców naszego miasta jest obojętne, kto będzie decydował o przyszłości Radomska. Kandydaci na prezydenta miasta powinni te liczby również wziąć pod uwagę, bo wybory samorządowe już za pięć lat...
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?