Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Urzędzie Miasta Chełmna kpią sobie z mieszkańców - mówi radny Aleksander Peszka

Monika Smól
Monika Smól
Kolejne kontrowersje wokół tematu basenu w Chełmnie. - Farba odpada płatami, na wodzie leży folia - mówi Czytelnik. I przesyła zdjęcia
Kolejne kontrowersje wokół tematu basenu w Chełmnie. - Farba odpada płatami, na wodzie leży folia - mówi Czytelnik. I przesyła zdjęcia Nadesłane
Wraca temat chełmińskiego basenu. Po tym, jak nam odpowiedziano, że obiekt, który nieczynny jest od niemal dwóch lat nadal pozostanie zamknięty, radny Rady Powiatu Chełmińskiego wystosował pismo, w którym pyta o basen. Odpowiedź z miasta dla radnego brzmi, że nie mają żadnych informacji o obiekcie, bo nie jest ich. - Kpina z mieszkańców - mówi Aleksander Peszka. - Poproszony o komentarz były burmistrz Mariusz Kędzierski dodaje: - Nie wyobrażam sobie, by moi podwładni nie odpowiedzieli mieszkańcom, radnym na pytania dotyczące miejskich obiektów zasłaniając się brakiem wiedzy. Przecież ośmieszaliby w ten sposób mnie jako burmistrza.

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.

Aleksander Peszka to nowy radny Rady Powiatu Chełmińskiego. Zaangażowany w sprawy bliskie ludziom, więc podobnie jak do nas, do niego też mieszkańcy zwrócili się z prośbą o wyjaśnienie, co dzieje się na chełmińskim basenie, że już niemal dwa lata nie ma do niego dostępu. Ciekawi ich to tym bardziej, że basen zatrudniony tam został nowy pracownik - ojciec wiceburmistrza Chełmna.

Przypomnijmy, basen nie jest samodzielna jednostką - podlega pod Szkołę Podstawową nr 1 w Chełmnie, a ta także nią nie jest - to instytucja prowadzona i podlegająca Urzędowi Miasta Chełmna. I właśnie tam, do Urzędu Miasta Chełmna, radny Peszka skierował swoje pytania dotyczącej bulwersującej część mieszkańców sytuacji z basenem. Odpowiedzi go zszokowały.

O co pytał Urząd Miasta Chełmna radny Peszka?

Radny pytał o to, dlaczego basen jest nieczynny? Kto jest konserwatorem na pływalni? Kto jest odpowiedzialny za jej utrzymanie, konserwację? Kiedy planowane jest otwarcie basenu? Jakie prace (i za jakie pieniądze) wykonano na basenie od 1 stycznia 2020 roku do 22 listopada 2021 roku, kiedy pismo radny wysyłał. Jakie straty ponosi miasto przez zamknięcie basenu? I jakie koszty wynagrodzenia pracowników nieczynnego basenu i utrzymania budynku poniosło miasto? W odpowiedzi otrzymał, że po wnikliwej analizie jego pytań w Urzędzie Miasta Chełmna - nikt nie posiada informacji na zadane pytania, ponieważ basen jest obiektem SP1. Pod pismem z odpowiedzią podpisała się sekretarz Maria Pałucka.

- Odpowiedz z Urzędu Miasta Chełmna to kpina z mieszkańców, w imieniu których występuję - mówi Aleksander Peszka. - Jak urzędnicy wypowiadający się w imieniu burmistrza Chełmna mogą napisać, że nikt w Urzędzie nie wie, co się dzieje na basenie, skoro to obiekt przy jednostce podległej miastu? Remonty basenu finansuje miasto z pieniędzy mieszkańców. A burmistrz nie wie, na co i ile tam wydał? Przecież w mediach, a nawet podczas ostatniej sesji Rady Miasta Chełmna, wspominał o basenie. Jego urzędnicy także. Jak mam odczytać to milczenie - chęć ukrycia niewygodnych faktów? Próba zniechęcania do zadawania pytań? Może lenistwo urzędników, którzy mają na nie przyzwolenie władzy? Wszyscy przecież widzą, że od dwóch lat w basen pompowane są pieniądze na remonty, a on nie działa. I kilka wersji powodów zamknięci - to remont to pandemia. Po co osoba na stanowisku konserwatora skoro pływalnia przez niemal dwa lata nie funkcjonuje?

Najbardziej jednak radnego zaskakuje to, że nikt w Urzędzie Miasta Chełmna nie wie, kto jest konserwatorem na basenie.

- Informację, że nie wie tego burmistrz Mikiewicz to z trudem ale mógłbym przełknąć, ale że wiceburmistrz Murawski nie wie, że w jednostce podległej miastu zatrudniony jest jego ojciec - to już trudno uwierzyć. Brzmi jak drwina - podkreśla Aleksander Peszka.

O procedury pytamy więc byłego burmistrza Chełmna.

- Gdybym dostał takie pismo zadzwoniłbym do dyrektor SP1 i poprosił o odpowiedzi na pytania radnego. Szacunek wymaga, by dostał odpowiedzi skoro zadał sobie trud pytania w imieniu czekających na wiadomości mieszkańców - mówi Mariusz Kędzierski. - Wiadomo, burmistrz nie jest na bieżąco, nie sprzedaje osobiście biletów na basen, ale z doświadczenia wiem, że jak burmistrz chce mieć informacje co się dzieje w jego obiekcie to ją ma. Księgowa potrafi sprawdzić dochód ze sprzedaży rocznej biletów na basen w poprzednich latach i powiedzieć, ile strat przyniosło 2-letnie zamknięcie basenu. Ile pochłonęły wynagrodzenia pracowników nieczynnego basenu też łatwo obliczy. Poza tym, na ostatniej sesji burmistrz odpowiadał na jakieś pytania o basen, m.in. że jest zamknięty z powodu pandemii - co mnie zdziwiło, bo okoliczne baseny w tym świecki działają. A w Chełmnie sala sportowa w SP1, gdzie basen, cały czas funkcjonuje. Czyli pandemia jest zagrożeniem tylko na basenie, a sala jest niepandemiczna? Podkreślę też, że basen to obiekt, w który inwestuje i utrzymuje miasto nie dyrektor szkoły. Dyrektor nie ma swoich pieniędzy. Dyrektor szkoły może wypracować np. ze sprzedaży biletów na basen, wynajmu hali sportowej, ale nie może sama tymi pieniędzmi dysponować. Więcej, burmistrz może wydatkowanie tylko proponować, ale o tych pieniądzach decydują radni. Jak więc burmistrz może nie wiedzieć?

Burmistrz Chełmna Artur Mikiewicz dziś (9.12.2021) przysłał nam odpowiedzi na pytania radnego Peszki, które - już jako redakcja - wysłaliśmy. Podkreśla, że to odpowiedź dyrektor SP nr 1 w Chełmnie, Agnieszki Cabaj.

- Basen stanowi z salą sportową integralną część obiektu sportowego - informuje Agnieszka Cabaj. - Fakt, że przez 1,5 roku był nieczynny z powodu wystąpienia pandemii COVID-19, nie oznacza, że generował koszty wynikające z zatrudnienia pracowników, ponieważ osoby te również obsługują halę sportową i w razie konieczności, kierowani są do pracy w budynku szkoły. W czasie wprowadzonego w Polsce lockdownu pracownicy wykorzystywali zaległe urlopy, przechodzili na tzw. postojowe, co wiązało się z ograniczeniem kosztów zatrudnienia. Konserwatorzy w czasie wymuszonego zawieszenia działalności basenu wykonywali liczne prace, m.in.: malowanie korytarzy, holu z łącznikiem do szkoły, włącznie z położeniem gładzi, prace remontowe dotyczące naprawy ubytków elewacji budynku basenowego, zdemontowanie (cegła po cegle) zawalonego muru z tyłu budynku basenu, odzyskanie cegieł, które były przekazane do „zieleni”, naprawy rynien, naprawy instalacji wodno-kanalizacyjnej. W związku z zamknięciem basenu, zatrudnieni na obiekcie ratownicy przeszli na urlopy bezpłatne. Zwiększenie funduszu wynagrodzeń w latach 2019 i 2020 spowodowane było przejściem na emeryturę pracowników i koniecznością wypłaty odpraw emerytalnych. Należy także pamiętać o rokrocznym wzroście płacy minimalnej, co także ma wpływ na wysokość poniesionych kosztów.

Dodaje, że uzyskane w latach 2020 i 2021 dochody, to wpływy wyłącznie z wynajmu hali sportowej. Z basenu - nic.

- Skupiając się na wysokości dochodów z basenu, należy pamiętać, że od poniedziałku do piątku w godzinach 8 do 16 korzystają z niego uczniowie ze szkół chełmińskich, od których nie są pobierane opłaty - dodaje dyrektor Cabaj. - Całość kosztów funkcjonowania basenu: w roku 2019: 971.740,71 zł, w roku 2020: 758.527,74 zł, w roku 2021: 540.558,42 zł. Oszczędności na ratownikach (bezpłatne urlopy): 2020: 39.308 zł, 2021: 108.520 zł. Nakłady inwestycyjne na modernizację: 309.783,46 zł.

I właśnie te remonty, zdaniem naszych informatorów, wykonane niefachowo, były wyrzuceniem pieniędzy w błoto.

- Proszę zerknąć na zdjęcia - farba z dopiero co pomalowanych ścian na basenie się sypie - mówi nasz informator. - Czy to efekt położenia folii na basen, przez co woda skrapla się po ścianach i stosunkowo nowa farba odpada całymi płatami? Nie jestem fizykiem ani budowlańcem, ale te ściany są do ponownego remontu. Kto za to zapłaci? To marnotrawienie publicznych pieniędzy! Burmistrz tego nie widzi? Przecież to on odpowiada za mienie komunalne. W Starostwie Powiatowym w Chełmnie jest nie do pomyślenia, by coś działo się bez wiedzy starosty, aby mówił, że nic nie wie, gdy niszczeniu ulegało mienie.

Wysłaliśmy dziś także pytania do burmistrza o efekt remontów, odpadającą farbę i o to, kto zapłaci za ponowny remont ścian? Czekamy na odpowiedzi.

Zobaczcie zdjęcia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto