Sprawa odrzucenia przez kijewskich radnych promesy dla OSP Brzozowo w programie "Alarm" w TVP1

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.

Przypomnijmy, po tym, radni gminy Kijewo Królewskie większością głosów zdecydowali, że nie dołożą z gminnego budżetu 300 tys. złotych do prezentu od państwa - 0,5 mln złotych - na zakup wozu gaśniczego dla OSP Brzozowo. Nowy wójt i komendant KP PSP Chełmno wierzyli, że zmienią zdanie, więc odbyły się nieformalne spotkania. Przez chwilę zdawało się nawet, że będzie większość, ale gdy przyszło do ponownego głosowania na sesji - radni, którzy podczas nieformalnego spotkania podnieśli ręce z deklaracją, że poprą przekazanie środków - wycofali się.

- Mają w szkole dzieci, a tam uczą radni - nauczyciele - wielcy przeciwnicy przekazania 300 tys. złotych do OSP Brzozowo. Pewnie boją się im narazić, by nie odbiło się to na dzieciach - spekuluje nasz informator. - Uważam, że pokłosiem tej sprawy powinno być wyautowanie tych radnych z Rady Gminy Kijewo Królewskie w następnych wyborach. Mam nadzieję, że społeczeństwo nie poprze kogoś, kto nie dba o ich bezpieczeństwo i robi wstyd gminie na całą Polskę.

- Radni gminy Kijewo Królewskie będą jedynymi w Polsce, którzy nie przyjęli od państwa 0,5 mln złotych prezentu - mówi Zdzisław Jantoń, naczelnik OSP Brzozowo. - Jak można pozbawić pracujących społecznie, czuwających nad bezpieczeństwem mieszkańców gminy, powiatu ochotników możliwości korzystania z nowoczesnego sprzętu? Komendant powiatowy KP PSP w Chełmnie, gdy do 31 października nie mogliśmy zadeklarować, że mamy brakujące pieniądze, poprosił byśmy napisali to w piśmie do komendanta wojewódzkiego PSP w Toruniu. Chodziło o to, by pieniądze trafiły do innej jednostki w regionie, a nie przepadły. Poinformowaliśmy o problemie z uzbieraniem wkładu własnego, ale nie zrzekliśmy się promesy. I - jak się okazuje - nie straciliśmy jej. I nie stracimy ani do końca roku, a nawet jak będzie trzeba - może zostać przeniesiona na następny rok.

Wczoraj (16.11.2021) w TVP1 wyemitowany został program "Alarm", który był pokłosiem m.in. artykuły opublikowanego na portalu Nasze Miasto Chełmno i w "Gazecie Pomorskiej".

- Utworzyliśmy nawet stronę zbiórki na zrzutka.pl na samochód, są pierwsze wpłaty. Jednak przy okazji realizacji telewizyjnego programu okazało się, że wyprowadzono nas w błąd. Rzecznik prasowy Komedy Głównej Państwowej Straży Pożarnej zapewnia, że promesa jest nasza i jej nie straciliśmy - informuje naczelnik OSP Brzozowo. - Nadal więc liczymy, że radni zmądrzeją.

Jak się dowiedzieliśmy, sprawa ma wrócić pod obrady na sesji Rady Gminy Kijewo Królewskie.

- Pojawią się i telewizyjne kamery. Podobnie jak lokalne media, tak i ogólnopolskie, chcą pokazać, którzy to radni tak bardzo działają na szkodę swojej społeczności, nie chcą powiększać gminnego majątku, "śmierdzi" im 0,5 mln złotych. To tak ciekawe, bo to się praktycznie nie zdarza! - twierdzi nasz Czytelnik.

Komendant powiatowy KP PSP Chełmno potwierdza, że promesa dla OSP Brzozowo może działać nawet w 2022 roku.

- Komenda Główna PSP daje szansę OSP Brzozowo na uzbieranie niezbędnych środków na zakup samochodu - mówi st. kpt. Tomasz Guzek, komendant KP PSP Chełmno. - Promesa jest zabezpieczona i może działać nawet w 2022 roku.

Wójt gminy Kijewo Królewskie spodziewa się, że punkt przekazania środków na samochód dla OSP Brzozowo pojawi się ponownie podczas najbliższej sesji.

- Spodziewam się, że temat wróci - mówi Arkadiusz Stefaniak. - Według mnie bezpieczeństwo mieszkańców jest ważne. Uważam, że strażakom należy pomóc i do tego też już radnych wcześniej przekonywałem. Jednak radni podejmują decyzje autonomicznie.