Sekretarz i skarbnik Urzędu Miasta Chełmno zarabiają więcej niż burmistrz Mariusz Kędzierski

W 2016 roku burmistrz Chełmna zarobił 140,5 tys. zł. Dużo? Dla wielu mieszkańców miasta to zapewne nieosiągalne dochody. Jednak w urzędzie nie najwyższe. Więcej zarabiają bowiem jego najbliższe współpracownice.

Sekretarz cieszyła się o niemal 9 tys. złotych wyższym wynagrodzeniem od włodarza.

Kobiety biją burmistrza na zasobność portfeli
Tatiana Syta osiągnęła dochód w wysokości niemal 149,4 tys. zł. Nie pobiła jednak rekordu. Ten należy do skarbniczki - Danuty Brzezińskiej, na której konto w ubiegłym roku wpłynęło łącznie ponad 156,7 tys. zł.

Przeczytaj koniecznie: W Toruniu pobili gości z Danii, bo nie mówili w Polsce po polsku!

Burmistrz podwładnym wyższych dochodów nie zazdrości. Komentuje to natomiast z typowym dla siebie humorem.
- Widocznie lepiej pracują - uśmiecha się Mariusz Kędzierski. - Poważnie, to burmistrz nie dostaje premii, a pracownicy tak. Stąd wynika różnica. Dla mnie najlepszą premią jest jednogłośne absolutorium udzielone mi przez Radę Miasta Chełmna.

Dwie panie są jedynymi pracownikami magistratu, których dochody są wyższe od tych osiąganych przez burmistrza.

Czego jeszcze dowiadujemy się z oświadczeń majątkowych? Burmistrz nadal mieszka w 130-metrowym domu na 690-metrowej działce w Chełmnie, o wartości 520 tys. zł. Jego dochód w ubiegłym roku zmniejszył się w porównaniu do roku 2015. Wówczas wyniósł około 150 tys. 815 zł, ale - jak mówi - dostał nagrodę jubileuszową, w 2016 roku było to ponad 140 tys. 577 zł. Nie zmieniła się kwota zgromadzonych przez włodarza oszczędności - to nadal 7 tys. złotych. Jego papiery wartościowe - 12 udziałów w Banku Spółdzielczym - są warte 8 tys. 76 zł.

Zadłużenie burmistrza jest niemałe. Wskazuje na kredyty w Polbanku EFG - restrukturyzacyjny opiewający na 113 tys. 400 zł, w BPH SA - karta kredytowa na 17 tys. 700 zł, a największy ma w Banku Spółdzielczym - do spłaty zostało 467 tys. zł, gdy w 2015 roku było to 477 tys. 23 zł. Burmistrz nie posiada auta wartości powyżej 10 tys. zł.

Oszczędności i kredyty
Tatiana Syta ma dom o powierzchni 130 m kw. na działce liczącej 1597-metrowej, wartej 350 tys. zł. Zgromadziła ponad 3,2 tys. zł na rachunku bankowym, na polisach ubezpieczeniowych na życie - około 8 i 9 tys. zł. Jest członkiem komisji rewizyjnej Fundacji ECWM w Chełmnie, bez wynagrodzenia. Jeździ oplem wartym 12 tys. zł, którego współwłaścicielem jest jej syn.

Danuta Brzezińska też na 350 tys. zł szacuje wartość swojego 210-metrowego domu. Ma 1,26 ha nieużytków wartych 50 tys. zł i warsztat rzemieślniczy (360 m kw.) wart 90 tys. zł - współwłasność z synem. Dodatkowe 48 tys. zł osiągnęła z wynajmu warsztatu. Jeździ audi A4 wartości 17 tys. zł. Ma kredyt hipoteczny, a do spłaty pozostało jej ponad 13 tys. CHF. Jak sekretarz, zasiada w komisji rewizyjnej Fundacji ECWM - od 2002 roku.