Pożar w Raciniewie. Samorząd województwa "dołoży" do uprzątnięcia pogorzeliska i zakupu sprzętu dla strażaków

Kończy się kilkudniowa walka z ogromnym pożarem składowiska opon w Raciniewie w powiecie chełmińskim. W działaniach wzięło udział łącznie ponad 150 zastępów straży pożarnej i kilkuset strażaków. Opony, składowane wielowarstwowo na terenie o powierzchni ponad 1,5 hektara, trzeba było po kolei rozgarniać i przelewać wodą.

Marszałek województwa Piotr Całbecki zadeklarował, że samorząd województwa pomoże gminie Unisław w sfinansowaniu porządkowania pogorzeliska i rekultywacji gleby na jego terenie. Chodzi o to, by zrobić to jak najszybciej zapobiegając skażeniu gleby i wód gruntowych toksycznymi substancjami chemicznymi.

Decyzją marszałka, także jednostki straży pożarnej, które brały udział w akcji, będą mogły liczyć na pomoc w odkupieniu sprzętu, który został uszkodzony podczas gaszenia pożaru.

Koordynatorem wszystkich tych działań będzie wicemarszałek Zbigniew Sosnowski. W poniedziałek (16.11) przyjechał do Raciniewa, by na miejscu ocenić sytuację i wziąć udział w szacowaniu możliwości wystąpienia katastrofy ekologicznej.

- Po dogaszeniu pożaru najpierw sprawą zajmie się prokuratura. Ustaliliśmy, że po zakończeniu postępowania wójt gminy Unisław da właścicielowi składowiska 14 dni na uporządkowanie terenu, a jeśli ten polecenia nie wykona, samorząd gminy zorganizuje porządkowanie i rekultywację z wykorzystaniem środków województwa - powiedział w Raciniewie wicemarszałek Sosnowski.