Podwyżka diet była nieetyczna - uważają ludzie, radni PiS i SLD

Nasz rozmówca uważa, że dyshonorem było (o czym pisaliśmy) podwyższanie sobie diet przez radnych powiatowych już na początku urzędowania.

- Z głosowania wynika, że głosujący za to radni Koalicji Po i Nowoczesna oraz Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001 - podkreśla lisewianin. - Może najpierw by trochę popracowali na wysokie diety? Wstydu nie mają! Nie wiem, kto był inicjatorem podwyżki, ale dopóki nie dołączyła do rady ta nowa ekipa z PO, to wiele lat diety rajcom - także tym z „Twojego Chełmna” - odpowiadały! Widać teraz, po co się pchali do rady.

Radni podwyższyli sobie diety! Przeciwnych było zaledwie czterech

Czytelnik chwali postawę radnych, którzy byli przeciwni podwyżce. To: Barbara Konieczna, Piotr Siębor, Arkadiusz Stefaniak (PiS) i Violetta Gryszan (SLD).

- Ubiegałam się o mandat by służyć mieszkańcom, a nie z pobudek finansowych - mówiła podczas sesji Barbara Konieczna, która w radzie zasiada kolejną kadencję. - Uważam, że obecna stawka jest wystarczająca.
- Nieetyczne jest, aby zaczynać od podwyższania uposażeń - dodał Piotr Siębor. - Zwłaszcza, jeżeli widzimy, w jakich warunkach pracuje administracja starostwa. Uważam, że trzeba poczekać rok, dwa i dopiero wtedy sobie podwyższać diety.

Nie tylko wokół diet radnych kręciła się tematyka sesji powiatowej. Wprowadzono zmiany do statutu chełmińskiego ZOZ-u.

- Nie muszę nikogo przekonywać, jak potrzebna w naszym mieście i w powiecie jest poradnia medycyny pracy - mówił starosta chełmiński Zdzisław Gamański. - Ustawiają się ogromne kolejki osób, które muszą zostać przebadane zanim podejmą pracę. Celowe jest, aby powstała zarówno ta poradnia, jak i Dzienny Dom Opieki Medycznej oraz poradnia psychologiczna. Dzienny Dom powstanie dzięki środkom unijnym. Dyrektor szpitala złożył wniosek do urzędu marszałkowskiego, przeszedł procedury. Jednorazowo będzie tam przebywało 1-15 osób w wieku 65+. Turnus dla jednej grupy potrwa do czterech miesięcy. Kierować uczestników będą mogli lekarze POZ. Warunek jest taki, że w ostatnim roku poprzedzającym skierowanie dana osoba musiała będzie leżeć w szpitalu. Niekoniecznie naszym. Starzejemy się my i społeczeństwo, więc takie miejsce, w którym z seniorami będą pracowali lekarze, fizjoterapeuci, którzy będą pracować nad ich usprawnieniem, jest bardzo potrzebne.
Barbara Konieczna pytała, czy Dom będzie dzienny czy całodobowy? A starosta wyjaśniał, że czynny będzie od godz. 8 do 16, a uczestnicy liczyć mogą na dwa posiłki.

Z kolei Marcin Pilarski zauważył, że poradnia medycyny pracy to temat bardzo ważny. - Kiedy ruszy? - pytał radny. - Czy będzie świadczyła podstawowe czy kompleksowe usługi medyczne?

Wątpliwości rozwiał obecny na sesji dyrektor szpitala. - Mamy lekarza medycyny pracy, drugi rozpoczął specjalizację - mówił Jacek Misiołek. - Poradnia jest już przygotowana. Ruszy, gdy tylko zostanie podjęta uchwała i podpisane zostana umowy.
Poradnia wsparta zostanie lekarzem POZ, internistą i psychiatrą. Dyrektor zapewnił, że pacjenci nie będą czekać w kolejkach, umawiani będą na godziny.