- To jednorazowe badanie - mówi Grażyna Wiącek z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. - On twierdzi, że włamywał się do aut, bo szukał ładowarki do telefonu. Zdenerwował się, że nie może znaleźć, więc je podpalał. Musieliśmy sprawdzić, czy był zdolny kierować swoim postępowaniem, poczytalny, nie ma schorzenia umysłowego?
Wyniki - jak mówi prokurator - dotrą za tydzień. Opinia specjalistów zdecyduje, czy możemy stawiać skuteczny zarzut.
Recydywista był już karany za kradzieże z włamaniem i uszkodzenie mienia. W podpalonych autach też próbował ukraść radia, dlatego wybijał szyby. Nie udało mu się to.
Jak wytłumaczyć dziecku, czym jest bieda? źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?