Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Panie z Chełmna i okolic szyją maseczki [zdjęcia]

Monika Smól
Monika Smól
Grupę „Chełminianki szyją maseczki” na Facebooku zorganizowała Zuzanna Lewicka-Burek
Grupę „Chełminianki szyją maseczki” na Facebooku zorganizowała Zuzanna Lewicka-Burek Fb Chełminianki szyją maseczki
Grupę „Chełminianki szyją maseczki” na Facebooku zorganizowała Zuzanna Lewicka-Burek. Podobną, mieszkanka Sulnówka stworzył w Świeciu. - Założyłam grupę i zachęciłam kobiety do przyłączenia się do akcji szycia maseczek ochronnych dla naszej służby zdrowia – mówi Zuzanna Lewicka-Burek. - W Świeciu już taka grupa istniała, skontaktowałam się z nią. Tam zgłaszało się coraz więcej pań, więc postanowiłam zaprosić do działania także panie z Chełmna. Pierwsza odpowiedziała pani Katarzyna Mokwa. W piątek dostała materiał, a już w sobotę powiadomiła mnie, że uszyła 70 maseczek i nie ma co robić. Pojawiły się też kolejne panie, gotowe do pracy. Żeby było z czego szyć, zajęłam się organizowaniem materiału. Jak mówi pani Zuzanna, wysyła po kilkadziesiąt maili dziennie do firm, zakładów, hurtowni, wytwórni materiałów z prośbą o dostarczenie bezpłatnych materiałów potrzebnych do szycia maseczek ochronnych. - Z OBI dostałam dużo drucików, które wkleja się w miejscu, gdzie jest nos, wtedy nie ma efektu zaparowanych okularów – podkreśla pani Zuzanna. - Panie też się wspierają, wymieniają materiałami, którymi dysponują. Ktoś ma gumki, ktoś inny nici. Pierwszy materiał dostałam od świeckiej grupy szyjących Kociewianek. Otrzymałam też dwie ogromne bele materiałów przyciętych już na szerokość maseczek z firmy EcoWipes EWS Spółka z o.o. Jedną przekaże chełminiankom, druga – kociewiankom. Wśród szyjących maseczki jest Agnieszka Pietrzak. - Usłyszałam w telewizji o akcji szycia maseczek dla szpitali i innych służb, pomyślałam, że to cudowna inicjatywa – mówi Agnieszka Pietrzak. - Znalazłam ogłoszenie w internecie na lokalnej grupie, zadzwoniłam i dołączyłam. Grupa ma dużą siłę, wszyscy sobie pomagają, udostępniają materiały. Każdy ma złote serce. Jak sama przyznaje, nigdy nie szyła nic na maszynie. Wiedziała jednak, że w rodzinnym domu taka jest. - Pamiętam ją jeszcze z dzieciństwa – była w domu u dziadków, więc jest wiekowa – dodaje Agnieszka Pietrzak. - Obejrzałam w internecie instrukcje szycia i ruszyłam. Jestem przykładem na to, że szyć może każdy. Daje mi to mnóstwo satysfakcji w tym ciężkim dla nas wszystkich czasie. Każdy z nas potrzebuje teraz pozytywnych działań dających nadzieję. Zachęcam więc do aktywnego uczestnictwa - każdy z nas może – potrzeba wyłącznie chęci. Maseczki trafią między innymi do szpitala w Chełmnie. - Kiedy panie z Chełmna uszyją więcej maseczek to dostarczymy je szpitalowi w Chełmnie – zapowiada Zuzanna Lewicka-Burek. - Mamy też pozyskane dodatkowo materiały, ale to niespodzianka. Mieszkałam w Brzozowie, moje dzieci uczyły się w Chełmnie, mam sentyment dla tego miasta, dlatego i staram się pomagać po obu stronach Wisły.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto