Lapidarium to jeden z najcenniejszych zabytków Leszna. Znajduje się obok kościoła świętego Krzyża.
To niezwykle cenny zabytek, bo tutaj jest wykuta w kamieniu historia dawnych mieszkańców Leszna – podkreśla Maciej Urban, Miejski Konserwator Zabytków w Lesznie.
Mur lapidarium w Lesznie zamaka
O ile stan samych elementów lapidarium wydaje się dobry, to mur lapidarium okazuje się ogromnym problemem. Od strony kościoła poziom gruntu jest wyższy niż po stronie Alei Krasińskiego. Wykonane kilka lat temu nowe tynkowanie muru kruszeje. Elewacja odpada w wielu miejscach
Maciej Urban - Miejski Konserwator Zabytków z Leszna opowiada o murze lapidarium w Lesznie
Problem tego muru to sprawa sięgająca wielu lat wstecz. Krystaliczna iniekcja zastosowana około 2007 roku była wykonana w sposób nazwijmy to ,,budżetowy'' . Zmieniono procedurę opatentowaną za granicą na tańszą i opartą na innych materiałach. Mur jest bardzo nasycony wilgocią i nie ma jak oddychać. Dodatkowo przylega do niego chodnik i ulica. Kryty jest też dwuspadowym daszkiem, który odprowadza wodę prosto pod mur – wylicza Maciej Urban.
Będzie skuwany tynk?
Konserwator zabytków z Leszna zapewnia, że cały czas pracuje nad rozwiązaniem, które mogłoby pomóc w zabezpieczeniu muru. Na ten moment najbardziej prawdopodobny wariant do ponowne skucie częściowe tynku, osuszenie i ponowne położenie przed zimą tak zwanych tynków stratnych.
Zamontowane w 2022 roku panele od strony alei Krasińskiego nie są w stanie ochronić muru, który zamaka na kilka różnych sposobów. Nie można też ,,podciąć'' muru i wykonać izolacji, jak robi się to w podmokłych budynkach. Mur jest zbyt blisko jezdni i wszelkie wykopy zagrażałyby jego stabilności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?