Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kot na drzewie to jedno z wielu wyzwań dla strażaków. Inne? [zdjęcia]

Redakcja
Uwięzionego kota na drzewie zdjęli kilka dni temu strażacy. Zaczyna się dla nich też sezon  gaszenia pożarów traw i usuwania gniazd owadów błonko-skrzydłowych.  Nie dodajmy im zatem pracy nieostrożnymi lub nierozsądnymi zachowaniami. 
W Kijewie Królewskim druhowie z miejscowego OSP ratowali  kota, który wszedł na drzewo i  nie chciał zejść. Po drabinie wspiął się po niego ratownik i  sprowadził pupila na ziemię.
 
Z kolei w Błocie, nocą, płonął kontener na śmieci. W Chełmnie przy ul. Wojska Polskiego strażacy usunęli konar drzewa pochylony nad budynkiem, także zwisające elementy pokrycia dachowego, zdjęli cegły i opierzenie. Konar  drzewa zwisający nad  deptakiem usunęli w Unisławiu. 

W Unisławiu druhowie usunęli gniazdo szerszeni. Strażaków wezwano już też do pierwszych pożarów wypalanych traw, m.in. w Stablewicach i w  Żyglądzie. I tych pożarów, jak mówią,  jest co roku bardzo dużo. 

- W Polsce w 2018 roku odnotowano 149.434 pożarów, z tego 48. 767  - traw na łąkach i nieużytkach, czyli niemal 33 procent wszystkich w kraju- mówi kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy KP PSP Chełmno. -  W powiecie chełmińskim w  ubiegłym roku odnotowano 34 pożary traw. Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są dobrym materiałem palnym, co w  połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów. Za większość odpowiedzialny jest człowiek. Niestety, wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, przyniesie korzyści ekonomiczne. 


I dodaje, że wypalanie traw powoduje iż ziemia wyjaławia się, zahamowuje naturalny rozkład resztek roślinnych. Do atmosfery przedostają się związki chemiczne - trucizny dla ludzi i zwierząt.  

- Podczas pożaru powstaje zadymienie groźne dla będących w  sąsiedztwie z uwagi na możliwość zaczadzenia - wskazuje Tomasz Guzek. - Powoduje ono zmniejszenie widoczności, co może prowadzić do  wypadków. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h. Ogniowi pomaga wiatr, stąd pożary często wymykają się spod kontroli - przenoszą na lasy, zabudowania. Za  wypalanie traw grożą: areszt, grzywna do 5 tys. zł.


Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
Uwięzionego kota na drzewie zdjęli kilka dni temu strażacy. Zaczyna się dla nich też sezon gaszenia pożarów traw i usuwania gniazd owadów błonko-skrzydłowych. Nie dodajmy im zatem pracy nieostrożnymi lub nierozsądnymi zachowaniami. W Kijewie Królewskim druhowie z miejscowego OSP ratowali kota, który wszedł na drzewo i nie chciał zejść. Po drabinie wspiął się po niego ratownik i sprowadził pupila na ziemię. Z kolei w Błocie, nocą, płonął kontener na śmieci. W Chełmnie przy ul. Wojska Polskiego strażacy usunęli konar drzewa pochylony nad budynkiem, także zwisające elementy pokrycia dachowego, zdjęli cegły i opierzenie. Konar drzewa zwisający nad deptakiem usunęli w Unisławiu. W Unisławiu druhowie usunęli gniazdo szerszeni. Strażaków wezwano już też do pierwszych pożarów wypalanych traw, m.in. w Stablewicach i w Żyglądzie. I tych pożarów, jak mówią, jest co roku bardzo dużo. - W Polsce w 2018 roku odnotowano 149.434 pożarów, z tego 48. 767 - traw na łąkach i nieużytkach, czyli niemal 33 procent wszystkich w kraju- mówi kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy KP PSP Chełmno. - W powiecie chełmińskim w ubiegłym roku odnotowano 34 pożary traw. Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są dobrym materiałem palnym, co w połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów. Za większość odpowiedzialny jest człowiek. Niestety, wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, przyniesie korzyści ekonomiczne. I dodaje, że wypalanie traw powoduje iż ziemia wyjaławia się, zahamowuje naturalny rozkład resztek roślinnych. Do atmosfery przedostają się związki chemiczne - trucizny dla ludzi i zwierząt. - Podczas pożaru powstaje zadymienie groźne dla będących w sąsiedztwie z uwagi na możliwość zaczadzenia - wskazuje Tomasz Guzek. - Powoduje ono zmniejszenie widoczności, co może prowadzić do wypadków. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h. Ogniowi pomaga wiatr, stąd pożary często wymykają się spod kontroli - przenoszą na lasy, zabudowania. Za wypalanie traw grożą: areszt, grzywna do 5 tys. zł. Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy? OSP Kijewo Królewskie
Uwięzionego kota na drzewie zdjęli kilka dni temu strażacy. Zaczyna się dla nich też sezon gaszenia pożarów traw i usuwania gniazd owadów błonko-skrzydłowych.

Nie dodajmy im zatem pracy nieostrożnymi lub nierozsądnymi zachowaniami.
W Kijewie Królewskim druhowie z miejscowego OSP ratowali kota, który wszedł na drzewo i nie chciał zejść. Po drabinie wspiął się po niego ratownik i sprowadził pupila na ziemię.

Z kolei w Błocie, nocą, płonął kontener na śmieci. W Chełmnie przy ul. Wojska Polskiego strażacy usunęli konar drzewa pochylony nad budynkiem, także zwisające elementy pokrycia dachowego, zdjęli cegły i opierzenie. Konar drzewa zwisający nad deptakiem usunęli w Unisławiu.

W Unisławiu druhowie usunęli gniazdo szerszeni. Strażaków wezwano już też do pierwszych pożarów wypalanych traw, m.in. w Stablewicach i w Żyglądzie. I tych pożarów, jak mówią, jest co roku bardzo dużo.

- W Polsce w 2018 roku odnotowano 149.434 pożarów, z tego 48. 767 - traw na łąkach i nieużytkach, czyli niemal 33 procent wszystkich w kraju- mówi kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy KP PSP Chełmno. - W powiecie chełmińskim w ubiegłym roku odnotowano 34 pożary traw. Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są dobrym materiałem palnym, co w połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów. Za większość odpowiedzialny jest człowiek. Niestety, wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, przyniesie korzyści ekonomiczne.

I dodaje, że wypalanie traw powoduje iż ziemia wyjaławia się, zahamowuje naturalny rozkład resztek roślinnych. Do atmosfery przedostają się związki chemiczne - trucizny dla ludzi i zwierząt.

- Podczas pożaru powstaje zadymienie groźne dla będących w sąsiedztwie z uwagi na możliwość zaczadzenia - wskazuje Tomasz Guzek. - Powoduje ono zmniejszenie widoczności, co może prowadzić do wypadków. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h. Ogniowi pomaga wiatr, stąd pożary często wymykają się spod kontroli - przenoszą na lasy, zabudowania. Za wypalanie traw grożą: areszt, grzywna do 5 tys. zł.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kot na drzewie to jedno z wielu wyzwań dla strażaków. Inne? [zdjęcia] - Gazeta Pomorska

Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto