Koszykarze z Chełmna awansowali do II ligi. Szukają sponsorów. Chcą u nich grać koszykarze z Włocławka

Wydział Rozgrywek Kujawsko-Pomorskiego Związku Koszykówki podał zweryfikowaną klasyfikację końcową rozgrywek wojewódzkich oraz wspólnych w strefie Bydgoszcz w sezonie 2019/2020. Chełminscy seniorzy wypadli najlepiej i wywalczyli awans do II ligi.

ROZGRYWKI MĘSKIE

3 Liga Mężczyzn (3LM) – rozgrywki wspólne
1. MChKK Chełmno
2. KKS Pro-Basket Kutno
3. ŁKS Szkoła Gortata Łódź - TKM Włocławek
5. UMKS Księżak Łowicz
6. AZS PWSZ Skierniewic

Chełmińscy seniorzy z MCHKK potrzebują finansowego wsparcia na to, aby w ogóle w II lidze zagrać.

- Właśnie planujemy skierować do potencjalnych sponsorów listy intencyjne z prośbą o wsparcie naszego klubu i umożliwienie nam tym samym zagrania w II lidze - mówi Mariola Stachewicz, prezes MCHKK. - Szacujemy, że potrzeba 170 tysięcy złotych na cały sezon. Oczywiście, nie musimy mieć tych pieniędzy od razu, część na ten rok, a część na kolejny. Sezon trwa od września do kwietnia. Dojazdy kosztują, jeden mecz w sumie 2,5 tysiąca złotych. Z kolei, gdy organizujemy mecz u siebie, musimy opłacić aż siedmiu sędziów.

Pani prezes wie, że porywają się trochę z motyką na słońce, bo poziom II ligi jest wysoki, ale skoro jej zespół awansował wygrywając wszystkie mecze, to chce by podjął i to wyzwanie. Poza tym, że zawodnicy ograją się i nabiorą doświadczenia na wyższym poziomie rozgrywek to do miasta będą przyjeżdżały zespoły z różnych zakątków Polski - jest więc to także okazja do jego promocji.

Pani prezes czyni również starania o halę sportowa, gdyż tej przy ul. Szkolnej, na której trenuje MCHKK brakuje centymetrów.

- Niewielu, ale brakuje - przyznaje Mariola Stachewicz. - Tylko hala przy Zespole Szkół nr 2 w Chełmnie spełnia warunki. Na szczęście, radni Rady Miasta Chełmna wprowadzili uchwałę, że młodzieżowe kluby sportowe nie muszą opłacać hal za wynajem na treningi. Dzięki temu mamy oszczędności.

Jednak fundusze jakich potrzebują, to niemal 10 razy tyle, ile dostawali na rok funkcjonowania z miasta np. na miniony sezon.

- Jesteśmy po rozmowach między innymi z burmistrzem, który deklaruje większe niż dotąd wsparcie, jeśli zgodzą się radni - dodaje Mariola Stachewicz. - Z tego, co pamiętam każdy klub, jeśli wywalczył awans, dostawał dodatkowe fundusze. Liczę, że i my dostaniemy.

Pani prezes liczy także, że dofinansowanie z miasta pokryje część kosztów, jakie musi zaplanować na sezon 2020/2021. Koszykówka ma w Chełmnie tradycje i jest na topie, a gdy grają seniorzy hala się wypełnia. Klub istnieje od 2004 roku, ale wcześniej - od 1999 roku - funkcjonował ChKK.

- Wierzę również, że otrzymamy wsparcie od sponsorów - ma nadzieję Mariola Stachewicz. -Jako Stowarzyszenie możemy też sięgnąć po 5 tysięcy złotych z tytułu pandemii. Na pewno z tej możliwości skorzystamy. Jednak największym wsparciem mogą stać się dla nas sponsorzy. W tych 170 tysiącach złotych, o którym wspomniałam, będą już fundusze na wsparcie się zawodnikami zewnątrz między innymi z Włocławka. Zawodnicy sami do nas dzwonią, rozmawiają z trenerem Mirosławem Gajewskim. Kilku by nam się na pewno przydało. A zatrudnienie zawodnika z zewnątrz to koszt, bo na tym poziomie rozgrywek musi być co najmniej trzy razy w tygodniu na treningu.