Koronawirus - w szpitalu w Chełmnie będą chronić się maskami od mieszkanek [zdjęcia]

Do chełmińskiego szpitala panie, które skrzyknęły się na facebookowej grupie "Chełminianki szyją maseczki", dostarczyły 300 maseczek. - Panie się bardzo zmobilizowały, współpracują, wymieniają się materiałami, które posiadają - mówi Zuzanna Lewicka-Burek, która założyła grupę. - Dzięki zaangażowaniu wszystkich osób w grupie mogliśmy przekazać dla szpitala pierwszą transzę maseczek ochronnych. Jesteśmy wdzięczni też firmie EcoWipes EWS Sp. z o.o. za przeakzanie nam materiałów. I zapowiadają, że dostarczą nam jeszcze ten materiał. Poza tym, przekazali nam chusteczki do mycia pacjentów leżących - dwa pudła, czyli kilkadziesiąt opakowań. To też częściowo trafiło do szpitala w Chełmnie. Zaangażowane w szycie maseczek są nie tylko panie z Chełmna, ale również z powiatu. - Zgłosiłam się, bo chciałam pomóc i staram się mobilizować inne panie - mówi Joanna Stolarska-Kurowska z Watorowa. - Mój mąż naprawił już jednej pani maszynę, teraz zgłosiła się kolejna pani, która jest krawcową zawodową i chętnie pomoże. Jednak również ma niesprawną maszynę. Zabierzemy ją i może uda się i ją naprawić, by mogła się przyłączyć do pomocy. Wśród osób, które pomagają jest Natalia Woźniczka. - Grupę na Facebook’u znalazłam przypadkowo - mówi Natalia Woźniczka. - Tak naprawdę przekazałam tylko kropelkę w morzu potrzeb naszej służbie zdrowia oraz ludziom, którzy walczą ze skutkami pandemii pośrednio. Inicjatywa jest godna polecenia również innym, gdyż pomaganie jest i powinno być naturalnym odruchem każdego człowieka, niezależnie od sytuacji.