Kasza gryczana z Janowa jest bezpieczna i zdrowa. Nie była zanieczyszczona glifosatem

- Wyniki badań są pozytywne dla producenta kaszy. Nie wykryto żadnych przekroczeń glifosatu. Dodam, że w badaniach wykorzystaliśmy próbkę referencyjną z partii kaszy, której dotyczyły doniesienia o nieprawidłowościach. Cieszę się, bo te wyniki badań napawają nadzieją, że część kaszy, która zdążyła zostać wprowadzona do obrotu, prawdopodobnie również nie zawierała przekroczonych norm glifosatu. Mimo to, od razu po otrzymaniu niepokojących doniesień, producent kaszy z własnej dobrej woli wycofał tę partię produktu ze sklepów. Następnie została ona zutylizowana w obecności pracownika inspekcji sanitarnej – wyjaśnia Elżbieta Kurzyna, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Janowie Lubelskim.

Przypomnijmy, że doniesienia o przekroczeniu zawartości glifosatu w kaszy z Janowa pojawiły się w raporcie Fundacji Konsumentów i Programu FoodRentgen. Producent kaszy nie chciał wierzyć do końca w te wyniki badań. Dlatego zdecydował się sam również na pobranie próbki z tych samych kwestionowanych partii, a następnie przesłanie ich do badań w zewnętrznym akredytowanym laboratorium ALS Food & Pharmaceutical Polska.

Okazało się, że i te wyniki badań potwierdzają, iż żadne normy nie zostały przekroczone. Zawartość pozostałości glifosatu wyniosła 0,05 mg/kg, czyli jest na granicy wykrywalności. Norma wynosi 0,1 mg/kg.

- Nasza kasza zawsze była i jest bezpieczna oraz zdrowa. Może ten wcześniejszy raport jest wynikiem czyjejś pomyłki lub nadgorliwości. Firma Janex spełnia najwyższe standardy przy procesie produkcyjnym. W końcu podpisujemy się pod tym nazwiskiem - mówi Leszek Ciupa, prezes firmy Janex.