Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Egzotyczne zwierzęta widziane na ulicach polskich miast. Zobacz zdjęcia kangura, małpy, węży i wielbłąda

Karolina Rokitnicka
Karolina Rokitnicka
Zobacz w galerii zdjęcia egzotycznych zwierząt na polskich ulicach. Uchwycono m.in. kangury, wielbłądy, papugę, małpę czy węże.
Zobacz w galerii zdjęcia egzotycznych zwierząt na polskich ulicach. Uchwycono m.in. kangury, wielbłądy, papugę, małpę czy węże. Collage PP/ze zdjęć Grzegorz Kulik, Straż Miejska Poznań i Dariusz Gdesz
Egzotyczne zwierzęta na polskich ulicach budzą sporo emocji. Uciekają z hodowli, cyrków, zoo lub są też celowo wypuszczone na wolność przez swoich właścicieli, którzy chcą się pozbyć problemów. Niektóre budzą sympatię, inne przerażają. Zobacz w galerii zdjęcia egzotycznych zwierząt na polskich ulicach.

Spis treści

Tylko w tym roku było przynajmniej kilka głośnych spraw związanych z egzotycznymi zwierzętami widzianymi na polskich ulicach.

Papuga ara na ulicach Mosiny

W ostatnich tygodniach było głośno o podpoznańskiej Mosinie, gdzie papuga ara swobodnie latała po miasteczku. Znana jest tu od 7 lat. W sieci pojawiają się liczne zdjęcia i filmiki oznaczone #mosiniara. Wiele osób z sympatią mówi o kolorowym ptaku, ale są też tacy, którzy skarżą się na zaczepki, które mogą być niebezpieczne dla rowerzystów czy kierowców. Właściciel papugi Koko zaznaczył, że nie jest niebezpieczna, ale przeprosił wszystkich, którzy z powodu jej zachowania mogli poczuć się zagrożeni. Został ukarany przez policję mandatem w wysokości 50 złotych za to, że ptak latał bez nadzoru. Opiekun obiecał ograniczyć wolność „Mosiniary”.

Niebezpieczne żółwie pod Warszawą i w Koluszkach

W marcu 2023 duży żółw jaszczurowaty został złapany pod Warszawą. Zauważył go mieszkaniec gminy w powiecie grójeckim przy rowie melioracyjnym. Okazało się, że to rzadki, inwazyjny gatunek żółwia. Zwierzę ma około 20-30 lat. Waży ponad 10 kg. Jest niebezpieczne dla ludzi. Może odgryźć palce czy nawet fragment dłoni. Zwierzę pomogła uchwycić Fundacja Epicrates. Jej prezes Bartłomiej Gorzkowski, zaznaczył, że żółw albo został przez kogoś porzucony, albo jest jednym z żółwi, które były do Polski przemycane w latach 90 przez Polaka mieszkającego w Stanach Zjednoczonych. Ten żółw wiele lat żył w naszym środowisku. Nie jest świeżo porzucony. Dotychczas w Polsce były dwa przypadki znalezienia na wolności żółwia jaszczurowatego. Pierwszy w Trójmieście lata temu – ktoś podrzucił takiego żółwia do oczka wodnego.

W 2021 roku w Koluszkach znaleziono żółwia czewonolicego, który spacerował bez opieki ul. Warszawską. Gatunek nie jest naturalny, dobry dla naszego środowiska. Te żółwie są agresywne i wypierają rodzime żółwie błotne. Służby szukały właściciela, bowiem nikt nie zgłosił zaginięcia gada. Nie wiadomo też, czy uciekł czy został wypuszczony na wolność.

Węże w łazienkach, piwnicach, placach zabaw, hotelu i pod maską samochodu

Niezwykle częste jest odkrycie węży w nieoczywistych miejscach. W sierpniu 2023 wąż pojawił się w nocy na ulicy Różanej w Poznaniu. Na Wildzie interweniowali strażnicy miejscy. Zdołali umieścić węża w plastikowym kontenerze do transportu i przekazali go do Ekopatrolu. Gad został przekazany pod czasową opiekę wolontariusza współpracującego ze Strażą Ochrony Zwierząt.
Nie była to pierwsza akcja w tym roku w Poznaniu związana z wężem. W lipcu funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o białym wężu w łazience na Grunwaldzie. Strażnicy Referatu Ekopatrol złapali pytona królewskiego, który najprawdopodobniej uciekł z hodowli i przez otwarte okno dostał się do mieszkania zgłaszającej. Zwierzę trafiło pod czasową opiekę do wyspecjalizowanej placówki opiekuńczej. Prawdopodobnie z powodu stresu jakiego doznał, wąż nie przeżył.

Podobne odkrycie odnotowano w Poznaniu w marcu 2023. Tym razem w łazience mieszkanka zobaczyła kalifornijskiego węża królewskiego.

- To łagodny i ciekawski wąż lubiący obecność człowieka. Mimo wszystko, ale napędził stracha. Wąż został przekazany pod właściwą opiekę - informują poznańscy strażnicy miejscy.

W ubiegłym roku, również w Poznaniu mieszkaniec Wildy zawiadomił służby o wężu pełzającym wokół piaskownicy. Zanim dojechali strażnicy z Ekopatrolu, wąż się przemieścił i wślizgnął pod maskę samochodu. To pyton królewski. Strażniczki szybko i sprawnie odłowiły gada. Trafił do Straży Ochrony Zwierząt.

Zobacz w galerii egzotyczne zwierzęta na polskich ulicach

Również w Lublinie (przy ulicy Krasińskiego, w 2014 roku) obok piaskownicy pełzał wąż. Znalazło go dziecko, które bawiło się na placu zabaw. Lubelskie egzotarium i Straż Miejska zabezpieczyli teren i schwytali węża. Trafił do lubelskiego egzotarium. Został najprawdopodobniej porzucony albo uciekł właścicielowi.

Z nietypowych miejsc bytowania węża wymienić można też hotel w Poznaniu. W 2020 roku pyton królewski znajdował się w toalecie. Nie wiadomo skąd znalazł się w hotelu. Został odebrany przez Straż Ochrony Zwierząt.

W tym samym roku pyton z plastikową torbą na ciele pełzał przy ulicy Dubois we Wrocławiu. Na Nadodrzu działali pracownicy Schroniska Dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu. Patrol w umiejętny sposób ściągnął siatkę z gada, w którą najprawdopodobniej zaplątał się podczas eskapady. Okazało się, że ma swojego właściciela, który zgłosił się do schroniska i oznajmił, że pyton wabi się "Królewna". W 2018 pies mieszkańca Piątkowa wyczuł w piwnicy domu inne zwierzę. Okazało się, że w obudowie lodówki jest półtorametrowy wąż zbożowy. Nie wiadomo skąd się wziął. Trafił do Straży dla Zwierząt.

Aligator i piranie w polskich wodach

W 2020 gad z rodziny aligatorów grasował na Rędzinie we Wrocławiu. Wypatrzyli go spacerowicze na podmokłych nadodrzańskich terenach. Na miejsce przyjechała policja i pracownicy zoo. Złapano kajmana, który osiąga od 1,5 do 4,5 metra długości.

Niestety zdarzają się też odkrycia piranii w polskich wodach. W Serocku, w Jeziorze Zegrzyńskim, w 2020 roku rybak wyłowił 3-kilogramową piranię.

Wielbłądy (nie tylko) na Śląsku

W 2019 roku kierowcy jadący drogą wojewódzką nr 901 przez Olesno mogli natknąć się na wielbłąda. Prawdopodobnie zwierzę uciekło z cyrku, który przyjechał w tym czasie do miasta. Policja nie miała zgłoszeń w tej sprawie, więc prawdopodobnie właściciele sami schwytali zwierzę.

W 2015 roku biały wielbłąd pojawił się natomiast na ulicach Legnicy. Samica Jamira uciekła z cyrku, nie pierwszy raz. Pracownicy widzieli ją w ostatniej chwili jak opuszczała cyrk. Ruszyli za nią w pogoń. Podobne historie miały miejsce wcześniej w Koninie i Nowym Dworze Gdańskim.

Kangury skaczą w całej Polsce

W 2020 roku policjanci i strażnicy miejscy odebrali zgłoszenie od mieszkańców Rumi o kangurze skaczącym po ulicach miasta. Zwierzę złapano na ogródkach działkowych. Radiowozem przetransportowano je do jednego z parków rozrywki, z którego najprawdopodobniej uciekło. To nie pierwsza taka sytuacja z wizytą kangura w tym mieście. Już rok wcześniej w mediach były informacje o kangurze w Rumi. Zwierzę znaleźli pracownicy Restauracji Podkowa. Przewieziono je do Park Powrotu do Przeszłości.

Również w Toruniu kangur brykał po ulicach. W 2016 roku uwieczniono go w okolicy centrum handlowego przy Broniewskiego. Uciekł z Przedszkola Jagoda w Górsku, gdzie znajduje się mini zoo. Wykorzystał chwilę nieuwagi pracownika, który otworzył klatkę. Kangura znalazł patrol toruńskich municypalnych.

- Zwierzę było widziane w rejonie skrzyżowania ulic Fałata i Broniewskiego - informuje Straż Miejska w Toruniu. - Na miejscu funkcjonariusze znaleźli torbacza w okolicach centrum handlowego. Natychmiast podjęli próbę złapania kangura, aby wystraszony nie wybiegł na jezdnię. Do pomocy wezwano również Animal Patrol z Kobylarni. Mimo, że kangur to szybkie i zwinne zwierzę wspólnym siłami służb udało się go schwytać, a następnie przetransportować do lecznicy, gdzie trafił pod opiekę weterynarza.

W tym samym roku w okolicach Warszawy widziano kangura, który uciekł z jednej z prywatnych hodowli. Zwierzę widziano w Bożej Woli i Legionowie. Właściciel ujawnił, że to nie pierwszy przypadek, kiedy kangur uciekł. Już dwa razy wcześniej był na gigancie.

Zgłoszenia o pumach

Zdarzają się także zgłoszenia o pumach na wolności. W 2009 roku uciekły z nielegalnej hodowli w Czechach. W Polsce zostały zastrzelone.

Małpa na dachach budynków w Zgorzelcu

W 2021 roku cała Polska żyła sprawą małpy, która grasowała po dachach Zgorzelca. Uciekła prywatnemu hodowcy. Zginęła potrącona na autostradzie.

Czytaj w serwisie
Zobacz jak mieszka i żyje milionerka z Poznania Izabella Łukomska-Pyżalska dzieli się swoim życiem
Kinga Rusin zamieszkała w Kostaryce Była dziennikarka ma własny biznes, mieszka w Ameryce, surfuje, podróżuje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Egzotyczne zwierzęta widziane na ulicach polskich miast. Zobacz zdjęcia kangura, małpy, węży i wielbłąda - Golub-Dobrzyń Nasze Miasto

Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto