Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Czytelnik: robotnicy chyba usuwają te "absurdy drogowe". Czy rzeczywiście budzące kontrowersje "malowidła" znikną?

Monika Smól
Monika Smól
Przy ul. Biskupiej w Chełmnie trzech mężczyzn w czwartek 15.10. usuwało namalowane oznakowanie. Czy znikną wszystkie wielkie malowidła czy tylko niektóre?
Przy ul. Biskupiej w Chełmnie trzech mężczyzn w czwartek 15.10. usuwało namalowane oznakowanie. Czy znikną wszystkie wielkie malowidła czy tylko niektóre? Czytelnik
- Jacyś robotnicy, którzy przyjechali autem na brodnickich rejestracjach usuwają oznakowanie poziome, z którego śmieją się chyba wszyscy, którzy je w Chełmnie widzieli - mówi Czytelnik. On i inni Czytelnicy przesyłają zdjęcia. - Na razie chyba z użyciem gazu z butli gazowej postawionej na ulicy wypalają farbę z chodnika przy ulicy Biskupiej - mówią. Zapytaliśmy o to burmistrza. Niestety, na wysłane rano pytania nie odpowiedział ani on, ani jego zastępca, ani specjalista od komunikacji.

Więzienie za łamanie kwarantanny. Jest wyrok

- Nie wiem, o co chodzi, czy to skutek publikacji w waszej gazecie, ale ktoś wziął się za usuwanie tych szpetnych malowideł z deptaków - mówi Czytelnik. - W każdym razie, próbują coś tam wypalić.

Zapytaliśmy burmistrza Chełmna, czy od czwartku 15.10. drogowe "malowidła" są usuwane, jeśli tak to dlaczego skoro projektant mówił, że taki ich wygląd i gęstość narzucają przepisy prawa? Na pytania odpowiedzi nie dostaliśmy - nawet na te, kto to wykonuje, jaki koszt i kto za te prace zapłaci - projektant czy miasto? Pytanie o to, czy to nie zniszczy chodników też pozostało bez odpowiedzi.

Burmistrz Artur Mikiewicz wydał jedynie oświadczenie, które opublikował na swoim Facebooku i przesłał mediom, w którym nie zawarł odpowiedzi na żadne z zadanych dziś rano przez nas pytań. Odnosi się natomiast do filmiku, który nakręcił w Chełmnie - obśmiewając "zmalowane" chodniki - i umieścił w sieci - podpisując się pod tym imieniem i nazwiskiem Marek Browiński. Burmistrz wyraził w swoim oświadczeniu ubolewanie, że oglądający przyjmują go bezrefleksyjnie. Dalej - krytykę na forach społecznościowych - nazywa "mową nienawiści".

- Bardziej uderzająca jest jednak skala nienawiści, która od poniedziałku w mediach społecznościowych wylewa się na mnie, mojego zastępcę i pracowników urzędu - pisze burmistrz.

Oświadczenie burmistrza Chełmna - wymaga zalogowania się na Facebooka

Całe oświadczenie burmistrza Chełmna TUTAJ

Pod powyższym postem burmistrza pojawiło się wiele głosów. Jeden z Czytelników napisał:
- Burmistrz się obraził to jest śmieszne. Radny Piotrowski chodzi po mieście i widzi zasrane malowidłami całe miasto. Nikt normalny nie przyklaśnie, że to ładnie wygląda. Władza na czele z burmistrzem jest wybrana przez chełminiaków i proszę wyjść do wyborców to się dowiecie, co o tym sądzą, a nie pisać i się żalić, bo inni mają inne zdanie - mają takie prawo.

Zastępca burmistrza Chełmna odpowiada tam z kolei jednemu z Czytelników wskazując błędy w wykonaniu oznakowania chodników.

- Inwestycja nie została zakończona. Co więcej na ulicy Biskupiej pojawił się błąd w wykonaniu, który jest naprawiany. Proszę o cierpliwość i opinię po zakończeniu całej inwestycji - napisał Piotr Murawski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto