Chełmnianin wygrał odcinek i całą edycję teleturnieju TVP1 [zdjęcia]

Chełmnianin wygrał odcinek i całą edycję teleturnieju TVP1

Sławomir Kerber, prawnik z Chełmna, wygrał Wielki Finał teleturnieju „Jeden z dziesięciu” emitowany w TVP1. Dostał się do niego wygrywając - dwa dni wcześniej - odcinek tego teleturnieju. Sławomir Kerber to zwycięzca 19 odcinka 115 edycji teleturnieju prowadzonego przez popularnego Tadeusza Sznuka. W sumie, w odcinku w którym wygrał i w Wielkim Finale, chełmnianin uzbierał 344 punkty (162 w wygranym odcinku), co dało mu również nagrodę za najwięcej uzyskanych punktów. W Wielkim Finale udział wzięło dziesięciu najlepszych zwycięzców spośród zwycięzców dwudziestu odcinków. Gratulacje należą się chełmnianinowi, ale również paniom zajmującym miejsca: drugie - Grażynie Putoń, która zebrała 266 punktów oraz trzecie - Luizie Batyckiej, która Wielki Finał zakończyła z 164 punktami i trzecim miejscem na podium. - Bardzo, ale to bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za kibicowanie, gratulacje i wszystkie miłe słowa! Jeżeli człowiek coś osiągnie, a nikt tego nie doceni, to ten sukces nie smakuje nawet w połowie tak, jak jest w tym przypadku. A to dzięki wam! - napisał na swojej facebookowej stronie Sławomir Kerber po emisji szczęśliwego dla niego odcinka. Gratulacje dla Sławomira Kerbera odbierał nie tylko od rodziny i znajomych, pojawiły się również na stronie facebookowej teleturnieju „Jeden z dziesięciu”. Chełmnianinowi gratulowali jego przeciwnicy. - Ja podpisałem się brakiem wiedzy w muzyce poważnej, pan ogarniał generalnie praktycznie wszystko, a w „1 z 10” o to właśnie chodzi - napisał Dawid Panek. A Sławomir Kerber dodawał również: - Chciałem podkreślić jedną rzecz - wspaniałą atmosferę podczas Wielkiego Finału! Zebrało się przesympatyczne grono finalistów! Sławomir Kerber przyznał, że chciał sprawdzić się w warunkach studia telewizyjnego, stresu, wysokiej oglądalności i presji trzech sekund. Wybrał „Jeden z dziesięciu”, ponieważ właśnie ten teleturniej lubi najbardziej i ogląda najdłużej, bo od 1994 roku. - Odpowiadanie na pytania przed kamerami, to coś zupełnie innego, o wiele trudniejszego, niż w domu przed telewizorem - stwierdził Sławomir Kerber. - Ten teleturniej najbardziej wszechstronnie weryfikuje wiedzę ogólną uczestników. I daje gwarancję gry, oczywiście po „przejściu” eliminacji. Czy ma jakąś cudowna receptę na to, jak się przygotować do udziału w rywalizacji na wiedzę? - Do takiego teleturnieju człowiek przygotowuje się przez całe życie, ponieważ cały czas gromadzimy i wzbogacamy naszą wiedz - przyznaje Sławomir Kerber. - Ważne jest na pewno oczytanie, najlepiej od najmłodszych lat. I jak najczęstsze oglądanie tego teleturnieju. Do Chełmna Sławomir Kerber wrócił z workiem nagród. Za wygranie odcinka dostał 5 tys. złotych, odkurzacz, program antywirusowy, zegarek oraz pobyt w hotelu „Gołębiewski”. Natomiast za zwycięstwo w Wielkim Finale otrzymał czek na 40 tys. złotych, a dodatkowo - za zebranie największej ilości punktów - 10 tys. złotych.