Andrzej Zieliński o sytuacji finansowej gminy Papowo Biskupie spowodowanej koronawirusem

- O ile mniejsze są wpływy z podatków PIT od osób fizycznych w kwietniu, w maju? O ile zmniejszony PIT?
- Na chwilę obecną dysponujemy danymi za kwiecień – z podatku wpłynęło mniej o 73 tys. złotych.

- Czy ministerstwo wyrównało „dziurę” subwencją ogólną?
- Do tej pory nic dodatkowego nie wpłynęło.

- O ile zmniejsza się wpływy z podatku CIT – jak Pan szacuje?
- Ze względu na niewielką liczbę przedsiębiorców - i typowo rolniczy charakter naszej gminy - nie przewiduję dużo mniejszych wpływów z tego podatku.

- Jakie były wpływach z podatku dochodowego w 2019 roku, jakie w tym wpływy z podatku dochodowego od osób prawnych? Jakie zakładaliście w tym roku i czy jest szansa je zrealizować?
- Za 2019 rok od osób fizycznych wpłynęło 1.966.910 złotych, od osób prawnych – 10.860,19 złotych. Przy konstruowaniu budżetu na 2020 rok zakładaliśmy wpływy w łącznej kwocie 1.953.186 złotych. Trudno przewidzieć, o ile mniej wpłynie do budżetu, na ile utrzyma się tendencja spadkowa odnotowana w kwietniu.

- Szacuje Pan, że ile budżet gminy straci na pandemii koronawirusa?

- Pierwsze dane dotyczące ewentualnych strat będą dostępne po przygotowaniu sprawozdania z wykonania budżetu gminy za pierwsze półrocze 2020 roku.

- Władze samorządowe zyskały szczególne kompetencje w zakresie umarzania przysługujących im zobowiązań cywilnoprawnych i podatkowych, co dodatkowo przełoży się na spadek przychodów budżetowych. Czy już Pan z czegoś, co daje te możliwości, skorzystał? Czy ma coś w planach?
- Na chwilę obecną do urzędu nie wpłynęły wnioski dotyczące umorzeń związanych z epidemią.

- Czy przedsiębiorcy, którzy zawiesili działalność zwracają się z wnioskami o zwieszenie konieczność płacenia najmu w lokalach znajdujących się w zasobach urzędu? Ilu już takich jest? Jakie decyzje zapadły? I jakie to straty dla budżetu?
- Gmina Papowo Biskupie wynajmuje dziewięć lokali użytkowych, z których większość to działalność handlowa spożywczo-przemysłowa. Najemcy nie zwracali się o zawieszenie konieczności płacenia czynszu.

- Poznański samorząd wystąpi o dodatkowy kredyt w wysokości 500 mln złotych– poinformował prezydent tego miasta Jacek Jaśkowiak. Czy Pan też będzie musiał szukać ratunku dla funkcjonowania samorządu w kredycie?
- Mam nadzieję, że nie będę musiał posiłkować się kredytem. Czas pokaże.

- Czy w gminie pojawili się już przedsiębiorcy, którzy zgłaszają upadłość? Lub tacy, którzy chcą się przebranżowić? Czy gmina będzie w stanie ich w tym wesprzeć, jeśli tak to w jaki sposób?
- Do tej pory nie mamy sygnałów o takich przypadkach.

Zwolnienia w ECWM w Chełmnie! Co się stało w Ośrodku nad Jeziorem Starogrodzkim?

- Czy zagrożona jest płynność finansowa gminy w kwestii wydatków bieżących, w tym wynagrodzeń, utrzymanie czystości czy też realizacji inwestycji w mieście?
- Na chwilę obecną nie przewiduję utraty płynności finansowej. Trudno przewidzieć, co stanie się z finansami gminy. Jeśli drastycznie spadną to będziemy cięli wydatki inwestycyjne.

- Czy widać już ubytki we wpływach z opłaty targowej, opłat za parkingi, ale też czynszów za lokale miejskie, podatków od nieruchomości? W czym największe straty?
- Trudno to ocenić. Pierwsze dane będą dostępne po zakończeniu drugiego kwartału.

- Ustawodawca nie odnosi się do kwestii budżetów obywatelskich. Wiążą one część samorządowych wydatków, które w obecnym stanie prawnym mogą być przeznaczone tylko na sfinansowanie wybranych w tej procedurze projektów. Tymczasem przymus wydatkowania pieniędzy na ławki, ścieżki rowerowe, place zabaw wydaje się teraz niecelowy skoro samorządy mogą mieć w tym roku budżetowym problemy z finansowaniem wydatków bieżących i inwestycji. Czy BO będzie w gminie realizowany – jaka jest w tej sprawie decyzja włodarza?
- W gminie Papowo Biskupie nie funkcjonuje budżet obywatelski. Mamy za to Fundusz Sołecki, który mieszkańcy większości sołectw zdecydowali się przekazać w tym roku na zakup samochodu pożarniczego dla jednostki OSP z Papowa Biskupiego. Zadanie to jest w trakcie realizacji.