Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrzej Sz. zakazał policjantom, by ukarali jego znajomego. Co z byłym komendantem policji w Chełmnie?

Monika Smól
Monika Smól
Andrzej Sz., były komendant KPP w Chełmnie, już nie jest policjantem
Andrzej Sz., były komendant KPP w Chełmnie, już nie jest policjantem Monika Smól/archiwum
Przypomnijmy, w ubiegłym roku Komendzie Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wszczęto postępowanie dyscyplinarne dotyczące Andrzeja Sz., komendanta policji w Chełmnie. Dlaczego? Według naszego informatora przekroczył uprawnienia. Opisaliśmy tę sprawę. To już trzeci szef policji, który przestaje piastować swoje stanowisko po naszych materiałach.

- Z moich informacji wynika, że komendant KPP Chełmno kazał policjantom zakończyć interwencję pouczeniem - relacjonował wówczas nasz informator. - Jego kolega zaparkował na zakazie. Pojechali tam policjanci i okazało się, że ten człowiek nie posiada nawet uprawnień do kierowania. Powołał się jednak na znajomość z komendantem. Doszło do rozmowy telefonicznej, po której szef policji polecił policjantom pouczyć pana i puścić.

Do zdarzenia miało dojść 24 maja 2019 roku, przed godz. 15. My o sprawie dowiedzieliśmy się w dniu wolnym - w sobotę. Wówczas to w KWP w Bydgoszczy „na gwałt” powoływano nowego zastępcę komendanta policji w Chełmnie. Już wtedy komentowano to jednoznacznie: - Obawiają się, że szef chełmińskiej policji ucieknie na L4 - mówił nam policjant, chcący zachować anonimowość. - Pali mu się grunt pod nogami, a jednostka nie może zostać bez kierownictwa. Dwa lata temu wielu policjantów zamieszanych w burdę w hotelu Centralnym w Chełmnie uciekło na zwolnienia lekarskie. Z służbą pożegnali się m.in. szefowie policji w Chełmnie i Świeciu (także po naszych artykułach - dop. red.).

Podinsp. Monika Chlebicz, oficer prasowy KWP w Bydgoszczy, mówiła nam, że wszczęte zostało postępowanie dyscyplinarne wobec Andrzeja Sz. Prowadzono postępowanie wewnętrzne, w chełmińskiej komendzie działali mundurowi z bydgoskiego wydziału kontroli. Andrzej Sz. został wówczas przeniesiony do pełnienia służby w ruchu drogowym w KWP w Bydgoszczy. Był też czas, gdy przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Zakończono postępowanie dyscyplinarne. Co robi były szef policji w Chełmnie?

Pytamy w KWP w Bydgoszczy co dalej z losem Andrzeja Sz.? Czy zakończono postępowanie dyscyplinarne?

- Jest na emeryturze - informuje Monika Chlebicz. - Złożył raport, że chce odejść z służby. Postępowanie dyscyplinarne też zakończono.

Na emeryturę nie odchodził ze stanowiska komendanta tylko policjanta ruchu drogowego. Postępowanie wewnętrzne wobec niego udało się doprowadzić do końca. Jak mówi policjantka, karę mu wymierzono, a największą było odwołanie ze stanowiska komendanta powiatowego policji w Chełmnie. O innych nie mówi, właśnie dlatego, że były szef policji odchodząc na emeryturę nie pełnił już funkcji publicznej.

Trwa głosowanie...

Czy osoby bez maseczek powinny być wpuszczane do sklepów?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto