Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

13-letnia Paulina z Radzynia Chełm. zginęła na pasach. Wyrok dla kierowcy: 4 lata więzienia

(PA)
Do tragicznego wypadku doszło w grudniu ub. roku w Radzyniu Chełmińskim (pow. grudziądzki). Seat pędzący z prędkością co najmniej 70 km/h uderzył w 13-letnią Paulinę, która przechodziła na przejściu dla pieszych. Szła z koleżanką na lodowisko... Z ciężkimi obrażeniami głowy trafiła do szpitala. Niestety, zmarła. Kierujący seatem, 24-letni mieszkaniec gm. Radzyń Chełm. został skazany na 4 lata więzienia.
Do tragicznego wypadku doszło w grudniu ub. roku w Radzyniu Chełmińskim (pow. grudziądzki). Seat pędzący z prędkością co najmniej 70 km/h uderzył w 13-letnią Paulinę, która przechodziła na przejściu dla pieszych. Szła z koleżanką na lodowisko... Z ciężkimi obrażeniami głowy trafiła do szpitala. Niestety, zmarła. Kierujący seatem, 24-letni mieszkaniec gm. Radzyń Chełm. został skazany na 4 lata więzienia. KMP Grudziądz
- Żadna kara nie zwróci nam córki - przez łzy mówią rodzice nastolatki, która zginęła w grudniu ub. roku w Radzyniu Chełmińskim. Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie uznał Przemysława E. winnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wyrok to: 4 lata bezwzględnego więzienia i 6.-letni zakaz prowadzenia pojazdów kategorii "B". Ponadto Sąd zasądził po 10 tys. zł zadośćuczynienia dla matki i ojca Pauliny. Sam sprawca prosił Sąd o uniewinnienie.

To był niemal ekspresowy proces. Jedna rozprawa i wyrok. Prezes Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie, sędzia Krzysztof Twarogowski, który orzekał w tej sprawie nie chciał komentować wyroku. Zapewnił jednocześnie, że jeśli będzie gotowe uzasadnienie, będzie do dyspozycji.

Przypomnijmy. Paulina z koleżanką szły na lodowisko. Przechodziły na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ul. Tysiąclecia w pobliżu marketu "Biedronka". Wówczas Paulinę będącą na końcówce pasów, potrącił 24-letni, Przemysław E. kierujący seatem. Pogotowie wezwała osoba "trzecia". Nastolatka z ciężkimi obrażeniami głowy trafiła do szpitala, ale nie udało się jej uratować. Po kilku dniach zmarła...

Prokurator żądał 2 lat

W mowie końcowej, Janusz Biewald, prokurator rejonowy z Wąbrzeźna wnosił o karę dla E. w wymiarze: 2 lat więzienia i 10 lat zakazu prowadzenia samochodów osobowych. W rozmowie z "Pomorską", prokurator Biewald podał "okoliczności łagodzące" uzasadniające wniosek o taki wymiar kary: - Młody wiek oskarżonego oraz to, że był to pierwszy raz gdy popadł w konflikt z prawem. Nie był też pod wpływem alkoholu.

Ponadto prokurator Biewald, podkreślił jednocześnie że zebrane dowody w śledztwie były wystarczające dla Sądu, by już po pierwszej rozprawie wydać wyrok, a co za tym idzie uznać oskarżonego za winnego zarzucanego mu przestępstwa.

Prokurator Janusz Biewald informuje: - Nie będziemy wnosili apelacji.

Rodzice nieżyjącej dziewczynki: - 6 lat za kraty dla sprawcy wypadku ich córki

Rodzice nieżyjącej Pauliny, jako oskrżyciele posiłkowi chcieli, by winny wypadku z udziałem ich córki trafił za kraty na 6 lat i na 10 lat miał zabrane prawo jazdy.
Na razie nie podjęli decyzji, czy będą odwoływali się od wyroku.

Skazany: - Chciał uniewinnienia. Nie wyraził żalu ani skruchy

Sam oskarżony prosił Sąd o uniewinnienie. Nie wyraził skruchy ani żalu.
Wyrok nie jest prawomocny.

W toku śledztwa biegli ustalili m.in. że auto prowadzone przez Przemysława E., w chwili wypadku poruszało się z prędkością co najmniej 70 km/h podczas gdy w tym miejscu dopuszczalna prędkość to 40 km/h. Czyn, który zarzucała E. Prokuratura Rejonowa w Wąbrzeźnie był zagrożony karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Dlaczego warto nosić odblaski? Mówi Sławek Piotrowski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wabrzezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto