Seahawks Sopot - Angels Toruń 38:6 [ZDJĘCIA i WIDEO]

Do sobotniego spotkania w Sopocie "Anioły" jako niepokonany lider tabeli rozgrywek drugiej ligi futbolu amerykańskiego. W poprzednim meczu z sopocianami przed własną publicznością wygrali 30:27, zdobywając zwycięskie przyłożenie na 6 sekund przed końcem spotkania.

WIDEO Z PIERWSZEJ POŁOWY MECZU

Rywalizacja sopocko-toruńska zawsze była zacięta. W poprzednim sezonie to spotkanie okazało się być decydującym o losie awansu do fazy playoff, przegrane przez "Endżelsów" 15:20. Jeden z pojedynków zakończył się dogrywką, pierwsze z meczów rywalizacji Toruń-Sopot 29 lipca 2012 w Trójmieście także odbyło się w burzowych warunkach, spotkanie było nawet przerwane z powodu burzy.

Również podczas tego spotkania w Sopocie pogoda nie była łaskawa- rzęsisty deszcz utrudniał grę obu ekipom. Worek z punktami w tym spotkaniu otworzyli gospodarze za sprawą świetnie dysponowanego w tym spotkaniu amerykańskiego biegacza Isiah Cruz'a, skuteczne podwyższenie wykonał również wyróżniający się biegowo w tym spotkaniu Andrzej Wołoszkiewicz.

Torunianie byli już bardzo blisko pola punktowego, na centymetry od pola przyłożenia zabrakło im skuteczności by zdobyć wyrównujące przyłożenie i wynik po pierwszej kwarcie to 8:0.

W drugiej kwarcie pomimo trudnych warunków pogodowych skutecznie podania na przyłożenie wykonywał Luke Zetazate. Kanadyjski rozgrywający najpierw skutecznie podał do Bartosza Romanowskiego, następnie do Przemysława Portalskiego. Pierwsza odpowiedź torunian w postaci punktów Tomasza Kuski, który dopiero od końcówki tej części gry zaczął grać w ataku, poprzednio łatając skład w defensywie, dał "Aniołom" impuls do ataku. Do przerwy wynik do 22:6, który wciąż dawał błękitno-białym nadzieję na końcowy triumf.

Po 15 minutach przerwy w trzeciej kwarcie ekipa trenera Billa Moore'a nie zdołała jednak zdobyć kontaktowego przyłożenia. Sopocianie za to odskoczyli za sprawą przyłożenia Andrzeja Wołoszkiewicza. Przewaga trzech przyłożeń nie pozostawiała wielu szans ekipie gości, ambitnie walczący torunianie nie zdołali jednak zapunktować do końca spotkania.

WIDEO Z DRUGIEJ POŁOWY MECZU

Wynik ustalił w czwartej kwarcie Isiah Cruz akcją biegową na 38:6. To najwyższa porażka Aniołów od dwóch sezonów, ostatnim razem ulegli 30 punktami 25 sierpnia 2012 roku Cougars Szczecin.

- "Spodziewaliśmy się, że Seahawks są świetną drużyną i to pokazali. Byli od nas lepsi bez wątpienia w tym spotkaniu. Sopocianie dominowali w każdym aspekcie gry a wynik to odzwierciedlił. Jako drużyna musimy wyciągnąć lekcję z tej porażki. Nasz cele jednak się nie zmienia, chcemy awansować do playoff. Musimy skupić nasze siły i zagrać swój najlepszy futbol w spotkaniu w Poznaniu. Mogę zapewnić, że damy z siebie po raz kolejny wszystko a wynik będzie lepszy niż ten z Sopotu.

Zespół Seahawks to świetna ekipa i cieszę się, że mamy rywalizację z tak ciekawą historią i smaczkami, mam nadzieję, że jednej i drugiej drużynie uda się w tym sezonie awansować do pierwszej ligi, bo są to wyróżniające się zespoły w drugiej lidze i na to zasługują. Dodatkowo chciałbym podziękować licznym kibicom z Torunia, którzy przyjechali wspierać nas w tym meczu w Sopocie"- podsumowuje spotkanie Bill Moore, amerykański trener "Aniołów".

- "Nie spodziewaliśmy się tak łatwego zwycięstwa, oba zespoły prezentują wyrównany poziom a mecze Sopotu z Toruniem należą już 3 sezon do jednych z najciekawszych w polskiej lidze. Ta wspaniała rywalizacja ma zawsze elementy dodatkowej dramaturgii. Wyśmienicie w tym spotkaniu zaskoczyli pozytywnie biegacze Isiah Cruz i Andrzej Wołoszkiewicz. Udało się również pomimo deszczowej pogody wykonać Luke'owi Zetazate akcje podaniowe.

Chciałbym podziękować kibicom, którzy mimo mocnego deszczu przybyli na stadion. Podziękowania należą się również Angels, życzę torunianom powodzenia w dalszej fazie sezonu i awansu do playoff, bo na to zasługują. Seahawks w sobotę uczynił spory krok w tym kierunku i wierzę, że uda się w tym roku osiągnąć najwyższe cele"- powiedział po spotkaniu Michał Radelicki, generalny menedżer Seahawks Sopot.

Po niedzielnym zwycięstwie Bydgoszcz Archers nad Patriotami Poznań 31:0, to rywale zza miedzy zajmują pierwsze miejsce w tabeli drugiej ligi, torunianie są na drugiej pozycji. Przed Angels Toruń dwa spotkania sezonu zasadniczego 27 lipca z Patriotami w Poznaniu oraz 15 sierpnia przed własną publicznością derby z Bydgoszcz Archers. By zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc premiowanych awansem do fazy playoff torunianie muszą wygrać oba te spotkania.

Poza rozgrywkami juniorskimi "Anioły" dodatkowo prowadzą zajęcia dla młodzieży w wieku 14-17 lat, treningi odbywają się w poniedziałki i środy o 17:00 na boisku przy tzw. „Martówce” w Parku Bydgoskim. Zajęcia są bezpłatne, dodatkowo klub zapewnia sprzęt. Drużyna juniorska we wrześniu weźmie udział w mistrzostwach Polski juniorów w futbolu amerykańskim (PLFAJ), w poprzednim sezonie „młode Anioły” awansowały do finału rozgrywek.

sobota, 12 lipca 2014, początek spotkania 15:00
stadion Ogniwo, ul. Jana z Kolna 18, Sopot

Seahawks Sopot- Angels Toruń 38:6 (8:0, 14:6, 8:0, 8:0)

I kwarta
8:0 przyłożenie Isiah Cruz po 15-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Andrzej Wołoszkiewicz)

II kwarta
16:0 przyłożenie Bartosz Romanowski po 20-jardowej akcji po podaniu Luke'a Zetazate (podwyższenie za dwa punkty Bartosz Romanowski)
22:0 przyłożenie Przemysław Portalski po 40-jardowej akcji po podaniu Luke'a Zetazate
22:6 przyłożenie Tomasz Kuska po 10-jardowej akcji biegowej

III kwarta
30:6 przyłożenie Andrzej Wołoszkiewicz po 1-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Bartosz Romanowski)

IV kwarta
38:6 przyłożenie Isiah Cruz po 10-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Michał Noga)

Retransmisja wideo z całego spotkania, komentują Michał Radelicki i Dawid Witnik

pierwsza połowa

druga połowa

Zobacz najnowsze filmy po meczu Seahawks - Angels! ------>>>>>

Więcej wideo:

- skrót punktowy:

- Michael Tirrell Jr., trener Seahawks Sopot:

- Bill Moore, trener Angels Toruń:

- zawodnicy Seahawks Sopot (Michał Wojewódka, Samir El-Nkaeib, Andrzej Wołoszkiewicz, Przemek Streng, Isaiah Cruz, Karol Mazajło):

- Łukasz Kuśmirek, rozgrywający Angels Toruń: